[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pojawiły się grozne uniwersały datowane z Sącza: jedenKonstantego Lubomirskiego, marszałka koła rycerskiego; drugi JanaWielopolskiego, kasztelana wojnickiego: oba wzywające szlachtę wwojewództwie krakowskim do pospolitego ruszenia.Wiedziano już,koło kogo się kupić! nie stawiającym się zaś groziły kary wedle pospo-litego prawa.Uniwersał królewski dopełnił onych wezwań i najleniw-szych postawił na nogi.Lecz nie potrzeba było grózb, albowiem zapał niezmierzony ogar-nął wszystkie stany.Siadali na koń starcy i dzieci.Niewiasty oddawałyklejnoty, stroje; niektóre same rwały się do boju.W kuzniach Cygani przez noce i dnie bili młotami, przekuwając naoręż niewinne narzędzia oraczów.Wsie i miasta opustoszały, bo mę-żowie wyciągnęli w pole.Z niebotycznych gór sypały się dzień i nocgromady dzikiego ludu.Siły króla rosły z każdą chwilą.Naprzeciwko jego osoby wychodzili duchowni z krzyżami i chorą-gwiami, kahały żydowskie z rabinami; pochód jego był do niezmierne-go tryumfu podobny.Zewsząd nadlatywały najlepsze wieści, jakby jewiatr przywiewał.Nie tylko w tej części kraju, której najście nieprzyja-ciół nie zagarnęło, rwano się do broni.Wszędy, w najodleglejszychziemiach i powiatach, po grodach, wsiach, osadach, niedostępnychpuszczach, podnosiła płomienną głowę straszliwa wojna pomsty i od-wetu.Im niżej poprzednio upadł naród, tym wyżej teraz podnosił gło-wę, przeradzał się, ducha zmieniał i w uniesieniu nie wahał się nawetNASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG357własnych, zaskorupiałych ran rozrywać, by krew swą od zatrutych so-ków uwolnić.Już też i coraz głośniej mówiono o potężnym związku szlachty iwojska, na czele którego mieli stanąć: stary hetman wielki, ReweraPotocki, i polny, Lanckoroński, wojewoda ruski, i pan Stefan Czar-niecki, kasztelan kijowski, i pan Paweł Sapieha, wojewoda witebski, iksiążę krajczy litewski Michał Radziwiłł, pan możny, a niesławę, jakąna ród ściągnął Janusz, zatrzeć pragnący, i pan Krzysztof Tyszkiewicz,wojewoda czernihowski, i wielu innych senatorów i urzędników ziem-skich, i wojskowych, i szlachty.Listy latały co dzień pomiędzy owymi panami a panem marszał-kiem koronnym, który nie chciał, aby tak znamienity związek bez nie-go się zawiązywał.Wieści przychodziły coraz pewniejsze, aż na koniecrozebrzmiała wieść już pewna, że hetmani, a z nimi wojsko, porzuciliSzweda i że dla obrony majestatu i ojczyzny stanęła konfederacja ty-szowiecka.Król także pierwej o niej wiedział, bo oboje z królową, choć z dalabędąc, niemało się nad jej zawiązaniem przez posły i listy napracowali;jednakże nie mogąc w niej brać osobistego udziału, niecierpliwie teraznadejścia jej tenoru wyglądał.Jakoż zanim dojechał do Lwowa, przy-byli doń pan Służewski i pan Domaszewski z Domaszewnicy, sędziałukowski, przywożąc mu zapewnienia służb i wierności od konfedera-tów, i akt związku do roborowania.Czytał tedy król ów akt na walnej radzie z biskupami i senatorami.Serca wszystkich napełniły się radością, dusze uniosły się w podzięcedo Boga, bo owa wiekopomna konfederacja zwiastowała nie tylkoopamiętanie się, ale i odmianę tego narodu, o którym niedawno jeszczemógł obcy najezdnik powiedzieć, że nie masz w nim wiary ani miłoścido ojczyzny, ani sumienia, ani ładu, ani wytrwania, ani żadnej z tychcnót, którymi stoją państwa i narody.Zwiadectwo tych wszystkich cnót leżało teraz przed królem w po-staci aktu konfederacji i jej uniwersału
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Antonia Fraser Szeć żon Henryka VIII
- Henryk Pajšk Lichwa rak ludzkoci (2009r.)
- bestie konca czasow henryk pajak cz.ii
- bestie konca czasow henryk pajak cz.i
- Strach być Polakiem Henryk Pajšk
- Henryk Panas Zagubieni w lesie
- Leon Lederman, Dick Teresi Boska Czastka
- TON%2525252Bsci%2525252526%2525252523xb1
- Laura Hickey Eye of the Ocean Ri
- Angel Smith The Agony of Spanish Liberalism; From Revolution to Dictatorship 1913 23 (2010)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- rumian.htw.pl