[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chciałam im powiedziećo A., Ali, a nawet o tym, co się stało na Jamajce. Jezu  wyszeptała Spencer. Dobrze, że tego nie zrobiłaś.Hanna poczuła, że do oczu napływają jej łzy. O Boże.O Boże.Co myśmy narobiły? Policja na pewno wpadnie na nasz trop. Dostałam od A.zdjęcie, na którym tańczę z Tabithą  wyszeptała Emily. To dowodzi, żeją znałam.A co, jeśli A.wyśle je także rodzicom Tabithy i policji? Chwileczkę. Aria pokazała na ekran.Reporterka ponownie przycisnęła palec do ucha,słuchając nowych informacji. Szeryf twierdzi, że śmierć nastąpiła najprawdopodobniej w wyniku wypadku.W pobliżuznajduje się kurort Klify, gdzie młodzi ludzie często się bawią i nadużywają alkoholu.Zledczyprzypuszczają, że panna Clark wypiła za dużo i zginęła w wypadku.Teraz kamera pokazywała szeryfa  wysokiego Jamajczyka w lśniącym niebieskim mundurze.Stał na prowizorycznej platformie ustawionej obok starej łodzi rybackiej, która wyłowiła ciałoTabithy.  Podejrzewamy, że panna Clark weszła do morza pod wpływem alkoholu  powiedział doustawionych przed nim mikrofonów. W kurorcie Klify niejednokrotniemusieliśmy interweniować z powodu nadużywania alkoholu przez nieletnich.Najwyższa pora ztym skończyć.Dziś kurort zostanie zamknięty.Rozbłysły flesze.Reporterzy zarzucili szeryfa pytaniami.Emily usiadła na fotelu całazdrętwiała.Spencer stała w milczeniu.Aria podciągnęła kolana pod brodę.Hanna pokręciła głową iznowu wybuchła płaczem.Emily wiedziała, że powinna czuć ulgę, ale nie umiała się rozluznić.Znała prawdę.To nie był wypadek.Miały na rękach krew Tabithy.W kominku buzował ogień.Ostry zapach palonego drewna przywodził Emily na myśl tak wieleskojarzeń.Przypomniała sobie wieczór, kiedy siedziały w lesie wokół ogniska tego lata, kiedywydarzyła się sprawa Jenny.Przy świetle dogasającego ognia Ali podarowała im bransoletki zesznurka, wymuszając na nich obietnicę, że nigdy nie powiedzą nikomu, co się stało tamtej nocy.Bransoletka na nadgarstku Tabithy wyglądała bardzo podobnie.Trzy kawałki sznurka w różnychodcieniach błękitu dawały razem kolor jeziora o krystalicznej wodzie.To był pewnie zbieg okoliczności.Teraz musiały do końca życia dochować innego sekretu.Owiele gorszego niż ten poprzedni.Dymny zapach przypomniał Emily coś jeszcze: płonący, pełen dymu dom w górach Pocono,podpalony przez Ali, która chciała je zabić.Na krótką chwilę Emily przełamała się i przypomniałasobie, jak pobiegła do tylnego wyjścia, próbując wydostać się na zewnątrz.W tym samym czasie dodrzwi dobiegła Ali.Chciała wydostać się z domupierwsza, żeby zabarykadować drzwi od zewnątrz.Emily złapała ją za ramię i odwróciła.- Jak mogłaś nam to zrobić? - zapytała.Ali spojrzała na nią z nienawiścią w oczach i sarkastycznym uśmiechem.- Zniszczyłyście mi życie, suki.- Ale.ja cię kochałam! - zawołała Emily.Ali zachichotała.- Jesteś totalną frajerką, Emily.Emily ścisnęła mocno ramiona Ali.Wtedy rozległ się wielki huk.Emily ocknęła się napodłodze.Kiedy próbowała się wyczołgać z walącego się domu, natknęła się na pomarańczowyfrędzel, który wisiał na klamce drzwi kuchennych, od kiedy pamiętała.Za każdym razem, gdy tuprzyjeżdżała z Ali, przesuwała go w palcach na znak, że zaczyna się wspaniały weekend.Czuła sięwtedy jak w domu.Emily nawet nie wiedziała, dlaczego włożyła frędzel do kieszeni.Jeszcze raz obejrzała się zasiebie.Zobaczyła coś, o czym nie mogła nikomu powiedzieć.Po pierwsze, dlatego że sama nie byłapewna, czy nie ma halucynacji z powodu nadmiaru dymu.Po drugie, dlatego że pewnie przyjaciółkii tak by jej nie uwierzyły.A po trzecie, dlatego że bałaby się powiedzieć o tym na głos.Kiedy spojrzała przez drzwi do wnętrza domu, który zaraz miał się zawalić, Ali nigdzie niebyło.Może otaczały ją kłęby zbyt gęstego, nieprzeniknionego dymu.A może do-czołgała się dokuchni i dopiero tam zasłabła?A może równie desperacko jak Emily próbowała uciec z płonącego domu.Emily doskonalepamiętała to, copózniej zrobiła.Zamiast zatrzasnąć za sobą drzwi i zastawić je rustykalnym krzesłem, żebyuniemożliwić Ali ucieczkę, zostawiła je uchylone.Wystarczyło lekko je pchnąć, żeby otworzyły sięna oścież i żeby Ali mogła uciec bezpiecznie.Emily nie potrafiła jej skazać na śmierć.Mimowszystkich gorzkich słów, które padły z ust Ali, i mimo że złamała jej serce milion razy.Teraz w saloniku w suterenie Spencer Emily sięgnęła do kieszeni i jeszcze raz dotknęłajedwabistego pomarańczowego frędzla.W jej głowie znów pojawiła się ta straszna scena z Jamajki. Wszyscy myśleli, że umarłaś  powiedziała Emily do dziewczyny, którą wzięła za Ali. Ale." Ale co?  przerwała jej Tabitha. Ale uciekłam? A możesz mi wyjaśnić, jak mi się to udało,Em?" Wypowiadając te słowa, spojrzała na kieszeń Emily, jakby chciała ją prześwietlić i zobaczyćw środku pomarańczowy frędzel wiszący kiedyś na drzwiach, przez które Ali uciekła z pożaru.Tabitha wiedziała, co zrobiła Emily.Ale.skąd?Nagle w ciszy rozległ się przeszywający dzwięk telefonu.Dochodził z torby Emily, która zamarła z przerażenia.Po chwili zadzwoniła komórka Spencer.Telefon Arii zatrąbił jak klakson, aHanny zaświergotał jak mały ptak.Dzwięki rozległy się ponownie, łącząc się w osobliwąkakofonię.Dziewczyny w popłochu spojrzały po sobie.Jeśli Tabitha nie była Ali i zginęła tamtejnocy, to kto przysyłał im te wiadomości? Czy to możliwe, że Ali jednak przeżyła pożar? Czy A.toona? I czy znała ich największy i najstraszniejszy sekret?Spencer powoli sięgnęła po telefon.Aria i Hanna zrobiły to samo.Emily wyciągnęła swojąkomórkę z torby i spojrzała na ekran.Dostała nową wiadomość, oczywiście od nieznanegonadawcy.Wydaje się wam, że to wszystko, co wiem, suki? To tylko wierzchołek góry lodowej.a jadopiero się rozkręcam.A.CO BDZIE DALEJ.Naprawdę myślałyście, że to już koniec? Dajcie spokój.Póki nasze dziewczyny nie przestanąpsocić, będę je mieć na oku.Same przyznacie, że ostatnio niezle nabroiły.Oto krótkiepodsumowanie.Biust Hanny o mały włos nie pojawił się w plotkarskich czasopismach.Co z tego, że spłaciłaPatricka.Już wkrótce się dowie, że kampanię tatusia może zrujnować na wiele sposobów.Emily rozbiła rodzinę Chloe.O ile wiem, przyjaciółki nie robią sobie takich numerów.MożeChloe odwdzięczy się jej, mówiąc pani Fields, jak naprawdę jej córka spędziła zeszłe wakacje.amoże ja to zrobię za nią.Jak przyszło co do czego, Aria okazała się dość.okrutna.Nie tylko złamała nogę Klaudii.Czyzwiązek Arii i Noela przetrwa w obliczu tego zagrożenia, jakim jest Klaudia? Jak to mówią wFinlandii:  Ja, no pewnie".Nie zapominajmy też o bardzo, ale to bardzo niegrzecznej Spencer.Myślicie, że Zach to jedynaosoba, którejzniszczyła życie? No to nic nie wiecie.%7łeby dostać się na swój wymarzony uniwersytet, zagrałanaprawdę nieczysto.I niektórzy ponieśli tego konsekwencje.No i pozostaje pytanie, które wszyscy sobie po cichu zadajemy: Jak długo jeszcze uda sięHannie, Emily, Arii i Spencer ukrywać to, co zrobiły na Jamajce? A może tak naprawdę pytaniebrzmi: Jak długo ja im na to pozwolę?Zostańcie ze mną.Zabawa dopiero się zaczyna.A. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki