[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.40.Do obowiązków Państwa należy troska o obronę i zabezpieczenie takich dóbrzbiorowych jak środowisko naturalne i środowisko ludzkie, których ochrony nie da sięzapewnić przy pomocy zwykłych mechanizmów rynkowych.Jak w czasach dawnegokapitalizmu na państwie spoczywał obowiązek obrony podstawowych praw pracy, takteraz wobec nowego kapitalizmu na Państwie i całym społeczeństwie spoczywaobowiązek obrony dóbr zbiorowych, stanowiących między innymi ramy wyznaczającejedyną przestrzeń, w której człowiek może w uprawniony sposób realizować własne,indywidualne cele.Stanowi to nowe ograniczenie rynku: istnieją potrzeby zbiorowe i jakościowe, którychnie da się zaspokoić za pośrednictwem jego mechanizmów.Istnieją ważne wymogiludzkie, które wymykają się jego logice.Istnieją dobra, których ze względu na ichnaturę nie można i nie należy sprzedawać i kupować.Niewątpliwie mechanizmyrynkowe niosą pewne korzyści: m.in.służą lepszemu wykorzystaniu zasobów,ułatwiają wymianę produktów, a zwłaszcza w centrum zainteresowania umieszczająwolę i upodobania osoby ludzkiej, umożliwiając jej w chwili zawierania kontraktuspotykanie z wolą i upodobaniami innej osoby.Wiąże się z nimi jednakniebezpieczeństwo przyjęcia wobec rynku postawy bałwochwalczej , nie biorącejpod uwagę istnienia dóbr, które ze swej natury nie mogą być zwykłymi towarami.41.Marksizm poddał krytyce kapitalistyczne społeczeństwa burżuazyjne, zarzucającim sprowadzenie do roli towaru i alienację ludzkiej egzystencji.Zarzut tenniewątpliwie opiera się na błędnej i nieadekwatnej koncepcji alienacji, wywodząc jąjedynie ze sfery stosunków produkcji i własności, czyli przyznając jej fundamentmaterialistyczny i, co więcej, negując prawomocność i pozytywność relacji rynkowychrównież w dziedzinie, która jest im właściwa.Tak więc ostatecznie dochodzi dostwierdzenia, że wyeliminowanie alienacji możliwe jest tylko w społeczeństwie typukolektywistycznego.Otóż gorzkie doświadczenie historyczne krajów socjalistycznychwykazało, że kolektywizm nie likwiduje alienacji, lecz raczej ją powiększa poprzezbrak rzeczy koniecznych i gospodarczą niewydajność.Doświadczenie historyczne Zachodu natomiast wykazuje, że nawet jeślimarksistowska analiza i rozumienie podstaw alienacji są fałszywe, to jednak alienacjapołączona z utratą autentycznego sensu istnienia jest zjawiskiem obecnym również wrzeczywistości społeczeństw zachodnich.Występuje ona w sferze konsumpcji, gdyczłowiek wikła się w sieć fałszywych i powierzchownych satysfakcji, podczas gdypowinien spotkać się z pomocą w autentycznej i konkretnej realizacji swojejosobowości.Alienacja występuje również w sferze pracy, kiedy jej organizacja jestnastawiona tylko na maksymalizację produkcji i zysku, pomija zaś to, w jakim stopniupracownik przez własną pracę realizuje się jako człowiek.To zaś zależy od tego, czywzrasta jego udział w autentycznej i solidarnej wspólnocie, czy też się pogłębiaizolacja w złożonym układzie stosunków zdeterminowanych przez bezwzględnąrywalizację i wyobcowanie, w którym jest on traktowany jedynie jako środek, nie zaśjako cel.Należy sprowadzić pojęcie alienacji do wizji chrześcijańskiej, dostrzegając, żealienacja polega na odwróceniu relacji środków i celów: człowiek, nie uznającwartości i wielkości osoby w samym sobie i w bliznim, pozbawia się możliwościprzeżycia w pełni własnego człowieczeństwa i nawiązania tej relacji solidarności iwspólnoty z innymi ludzmi, dla której został stworzony przez Boga.Człowiek bowiemstaje się naprawdę sobą poprzez wolny dar z siebie samego81; dar ten jest możliwydzięki podstawowej zdolności transcendencji osoby ludzkiej.Człowiek nie możeoddać się czemuś, co stanowi projekcję rzeczywistości czysto ludzkiej,abstrakcyjnemu ideałowi lub fałszywej utopii.Będąc osobą, może uczynić z siebie dardla innej osoby czy innych osób, a w końcu dla Boga, bo Bóg jest sprawcą jegoistnienia i tylko On może w pełni ten dar przyjąć82.Wyobcowany jest zatem takiczłowiek, który nie chce wyjść poza samego siebie, uczynić z siebie daru ani stworzyćautentycznej ludzkiej wspólnoty, dążącej ku swemu ostatecznemu przeznaczeniu,którym jest Bóg.Wyobcowane jest społeczeństwo, które poprzez formy społecznejorganizacji, produkcji i konsumpcji utrudnia zarówno realizację tego daru, jak ibudowanie tej międzyludzkiej solidarności.W społeczeństwie zachodnim przezwyciężone zostało zjawisko wyzysku, przynajmniejw tych formach, które analizował i opisał Marks.Nie została natomiastprzezwyciężona alienacja przejawiająca się w różnych formach wyzysku,polegającego na tym, że ludzie posługują się sobą nawzajem i w sposób corazbardziej wyrafinowany zaspokajając swoje partykularne i drugorzędne potrzeby, stająsię głusi na potrzeby podstawowe i autentyczne, które również powinny określaćsposoby zaspokajania innych potrzeb83.Człowiek, który troszczy się wyłącznie albogłównie o to, by mieć i używać, niezdolny już do opanowywania własnych instynktówi namiętności oraz do podporządkowania ich sobie przez posłuszeństwo prawdzie, niemoże być wolny: posłuszeństwo prawdzie o Bogu i człowieku jest pierwszymwarunkiem wolności, pozwala człowiekowi uporządkować własne potrzeby, własnepragnienia i sposoby ich zaspokajania według właściwej hierarchii, tak by posiadanierzeczy pomagało mu wzrastać.Przeszkodę dla wzrostu może natomiast stanowićmanipulacja, jakiej dopuszczają się środki społecznego przekazu, gdy natarczywie i wsposób zorganizowany narzucają nowe mody i opinie, przy czym trudno jest poddaćkrytycznej analizie przesłanki, na których się opierają.42.Wróćmy teraz do początkowego pytania: czy można powiedzieć, że klęskakomunizmu oznacza zwycięstwo kapitalizmu jako systemu społecznego i że ku niemuwinny zmierzać kraje, które podejmują dzieło przebudowy gospodarczej i społecznej?Czy to jest model, który należy proponować krajom Trzeciego Zwiata, szukającymwłaściwej drogi rozwoju gospodarczego i politycznego?Odpowiedz jest oczywiście złożona.Jeśli mianem kapitalizmu określa się systemekonomiczny, który uznaje zasadniczą i pozytywną rolę przedsiębiorstwa, rynku,własności prywatnej i wynikającej z niej odpowiedzialności za środki produkcji, orazwolnej ludzkiej inicjatywy w dziedzinie gospodarczej, na postawione wyżej pytanienależy z pewnością odpowiedzieć twierdząco, choć może trafniejsze byłoby tuwyrażenie ekonomia przedsiębiorczości , ekonomia rynku czy po prostu wolnaekonomia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Dani Alexander Shattered Glass
- Masterton Graham Wojownicy nocy 1 Wojownicy nocy cz.1
- Suliga Jan Witold Tarot. Karty, które wróżą
- Bullen Fiona Malowane ptaki
- Spotkanie na Montmartre Gustaw Gorecki, Alojzy Nowicki
- histotria myśÂli ekonomicznej (28 str)
- Kaje Harper The Rebuilding Year
- Catherine Coulter Wiking 03 Fiordy
- Erotyczne sny Debbi Rawlins
- Felix Dennis How to Get Rich
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- digitalbite.htw.pl