[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.MyÅ›l, że Jego gÅ‚os mógÅ‚ dobiegać z jej wÅ‚asnej gÅ‚owy że jakimÅ› cudem potrafi& no& potrafi czytać w ludzkich myÅ›lach& to tylko przelotnezÅ‚udzenie.Tak, na pewno.Druga możliwość byÅ‚a potworna.Szatan.Czary. WÅ‚aÅ›ciwie  ciÄ…gnÄ…Å‚ Jezus, potwierdzajÄ…c swe istnienie oschÅ‚ym i rzeczowym gÅ‚osem,który tak bardzo przypominaÅ‚ gÅ‚os jej ojca  tÄ™ część prawie skoÅ„czyÅ‚aÅ›.Trzeba jeszczeprzylutować ten czerwony drucik w tamtym miejscu, na lewo od tego wihajstra& nie, nietam& tam.Bardzo Å‚adnie! Uważaj, nie za dużo lutu.Jak z żelem do wÅ‚osów, Becko.Wystarczy tylko odrobina.Dziwnie sÅ‚yszeć, jak Jezus Chrystus mówi o żelu do wÅ‚osów.4Joe zbudziÅ‚ siÄ™ za piÄ™tnaÅ›cie druga, zrzuciÅ‚ z siebie Ozziego, ruszyÅ‚ na drugÄ… stronÄ™trawnika, strzepujÄ…c z koszulki kocie kÅ‚aki, po czym z ogromnÄ… ulgÄ… wysikaÅ‚ siÄ™ podsumakiem.NastÄ™pnie skierowaÅ‚ kroki do domu.Yankee i Red Soksi.Zwietnie.OtworzyÅ‚lodówkÄ™, zerkajÄ…c przelotnie na skrawki przewodów leżące na blacie i zastanawiajÄ…c siÄ™ przezchwilÄ™, co znowu kombinuje ta durna buta Becka.Ale niewiele go to obchodziÅ‚o.MyÅ›laÅ‚ oNancy Voss.ZastanawiaÅ‚ siÄ™, jakby to byÅ‚o spuÅ›cić siÄ™ miÄ™dzy cycki Nancy.Może przekonasiÄ™ w poniedziaÅ‚ek.%7Å‚arli siÄ™ ze sobÄ…; Jezu, czasem żarli siÄ™ jak dwa psy w sierpniu.Chybajednak nie tylko oni; ostatnio wszyscy chodzili dziwnie podminowani.Ale jeżeli chodzi opieprzenie& o żeż kurwa! Ostatni raz byÅ‚ taki napalony, kiedy miaÅ‚ osiemnaÅ›cie lat, z niÄ…byÅ‚o tak samo.ZdawaÅ‚o siÄ™, jakby nigdy nie mieli dość.Kilka razy nawet spuÅ›ciÅ‚ siÄ™ w nocy.Jak gdyby znowu miaÅ‚ szesnaÅ›cie lat.WziÄ…Å‚ z lodówki kwartÄ™ budweisera i ruszyÅ‚ do salonu.ByÅ‚ prawie pewien, że dzisiaj wygra Boston.ObstawiaÅ‚ 8 5.Ostatnio miaÅ‚ niesamowity Å‚ebdo obstawiania.W AuguÅ›cie jeden facet przyjmowaÅ‚ zakÅ‚ady i w ciÄ…gu kilku ostatnich tygodni Joe zarobiÅ‚ u niego prawie pięć stów& choć Becka nic o tym nie wiedziaÅ‚a.Wszystko chomikowaÅ‚.Zabawne; dokÅ‚adnie wiedziaÅ‚, kto wygra i dlaczego, a gdyprzyjeżdżaÅ‚ do Augusty, zapominaÅ‚  dlaczego i pamiÄ™taÅ‚ tylko  kto.Ale to byÅ‚o ważniejsze,nie? Ostatnim razem gość w AuguÅ›cie zaczÄ…Å‚ marudzić, wypÅ‚acajÄ…c mu wygranÄ… w stosunkutrzy do jednego za postawione dwadzieÅ›cia dolców.Metsi ze swoim miotaczem Goodenemmogli spacerkiem wygrać z Piratami, ale Joe postawiÅ‚ na Piratów i wygrali 5 2.Joe niewiedziaÅ‚, jak dÅ‚ugo jeszcze facet z Augusty bÄ™dzie przyjmowaÅ‚ jego zakÅ‚ady, ale gdyby nawetodmówiÅ‚, co z tego? MógÅ‚ jechać do Portland, gdzie byÅ‚o dwóch czy trzech bukmacherów.Ostatnio kiedy wyjeżdżaÅ‚ z Haven, zaczynaÅ‚a go boleć gÅ‚owa  może potrzebowaÅ‚ okularów ale ból gÅ‚owy byÅ‚ niewielkÄ… cenÄ… za fantastycznÄ… passÄ™.Niech tylko zbierze dość forsy, towyjadÄ… stÄ…d oboje.ZostawiÄ… BeckÄ™ z Jezusem.ZresztÄ… i tak wÅ‚aÅ›nie za niego Becka chciaÅ‚awyjść.ByÅ‚a zimna jak lód.A Nancy? GorÄ…ca jak marzenie! Na dodatek inteligentna! Na przykÅ‚addzisiaj zabraÅ‚a go na zaplecze urzÄ™du, żeby mu coÅ› pokazać. Zobacz! Zobacz, co wymyÅ›liÅ‚am! Chyba powinnam to opatentować, Joe! NaprawdÄ™! Co to za pomysÅ‚?  spytaÅ‚ Joe.PrawdÄ™ mówiÄ…c, byÅ‚ na niÄ… trochÄ™ zÅ‚y.PrawdÄ™ mówiÄ…c,bardziej interesowaÅ‚y go jej cycki niż pomysÅ‚y i mimo zÅ‚oÅ›ci poczuÅ‚, że stoi mu już jak drut.NaprawdÄ™ jakby znowu byÅ‚ dzieciakiem.Kiedy mu jednak pokazaÅ‚a swój wynalazek,zapomniaÅ‚, że stoi mu jak drut.W każdym razie co najmniej na cztery minuty.Nancy Voss wzięła transformator z dzieciÄ™cej kolejki Lionel i w jakiÅ› sposób podÅ‚Ä…czyÅ‚ago do paru baterii R20.Od aparatu biegÅ‚y przewody, Å‚Ä…czÄ…c siÄ™ z siedmioma sitkami do mÄ…ki,z których usuniÄ™to siatkÄ™ do przesiewania.Sitka leżaÅ‚y na boku.Gdy Nancy wÅ‚Ä…czyÅ‚atransformator, kilka cieniutkich drucików podÅ‚Ä…czonych do czegoÅ›, co przypominaÅ‚o mikser,zaczęło wybierać przesyÅ‚ki priorytetowe ze sterty na podÅ‚odze i wkÅ‚adać je do sitek, jak siÄ™zdawaÅ‚o na chybiÅ‚ trafiÅ‚. Co to niby robi?  zapytaÅ‚ Joe. Sortuje pocztÄ™ priorytetowÄ…  powiedziaÅ‚a.WskazujÄ…c każde sito po kolei, mówiÅ‚a: To do Haven Village& to na Rejon 1, wiesz, Derry Road., to na Ridge Road& to naNistaRoad& to&Z poczÄ…tku nie wierzyÅ‚.SÄ…dziÅ‚, że to żart i zastanawiaÅ‚ siÄ™, czy Nancy ma ochotÄ™ dostać pogÅ‚owie. Dlaczego to zrobiÅ‚eÅ›?  pisnęłaby. Niektórzy faceci znajÄ… siÄ™ na żartach odpowiedziaÅ‚by jak Sytaester Stallone w «Kobrze»  ale ja do nich nie należę.AlezobaczyÅ‚, że to naprawdÄ™ dziaÅ‚a.NiezÅ‚y aparat, bez dwóch zdaÅ„, ale od dzwiÄ™ku drucikówdrapiÄ…cych o podÅ‚ogÄ™ ciarki chodziÅ‚y po plecach.Ostry szmer, jakby pomieszczenie oblazÅ‚ywielkie pajÄ…ki.UrzÄ…dzenie dziaÅ‚aÅ‚o; Joe nie miaÅ‚ pojÄ™cia jak, ale dziaÅ‚aÅ‚o.ZobaczyÅ‚, jak jedendrucik wyciÄ…gnÄ…Å‚ list do Roscoe Thibaulta i wrzuciÅ‚ do wÅ‚aÅ›ciwego sitka  Rejon 2, czyliHammer Cut Road  mimo że zaadresowano go bÅ‚Ä™dnie na Haven Village.ChciaÅ‚ jÄ… zapytać, jak to dziaÅ‚a, lecz baÅ‚ siÄ™ wyjść na gÅ‚upka, wiÄ™c spytaÅ‚ jÄ… tylko, skÄ…dwzięła druciki. Z telefonów, które kupiÅ‚am w Radio Shack  odrzekÅ‚a. W Bangor Mail.ByÅ‚a wyprzedaż! PodÅ‚Ä…czyÅ‚am jeszcze inne części z telefonów.MusiaÅ‚am wszystko przemontować, ale to byÅ‚o Å‚atwe.Po prostu& tak mnie jakoÅ› oÅ›wieciÅ‚o.Rozumiesz? Taa  powiedziaÅ‚ wolno Joe, myÅ›lÄ…c o minie bukmachera, gdy przyjdzie po swojesześćdziesiÄ…t dolców po tym, jak Piraci pokonajÄ… Goodena i Metsów. Niezle.Jak nakobietÄ™.Na moment zmarszczyÅ‚a brwi, a on pomyÅ›laÅ‚: Chcesz coÅ› powiedzieć? Chcesz siÄ™ kłócić?Daj spokój.Przecież to prawda.Jedno i drugie.Nancy rozchmurzyÅ‚a siÄ™ i uÅ›miechnęła.  Teraz możemy to robić jeszcze dÅ‚użej. Jej palce przesunęły siÄ™ po twardejwypukÅ‚oÅ›ci w jego spodniach. Chcesz to zrobić, prawda, Joe?ChciaÅ‚.OsunÄ™li siÄ™ na podÅ‚ogÄ™ i Joe zapomniaÅ‚, że byÅ‚ na niÄ… zÅ‚y, i nagle stwierdziÅ‚, iż wmgnieniu oka potrafiÅ‚by obstawić wszystko, od meczów baseballu i wyÅ›cigów konnych dorozgrywek golfa.Kiedy siÄ™ w niÄ… wÅ›liznÄ…Å‚, zaczęła jÄ™czeć, a Joe zapomniaÅ‚ nawet omrocznym szemrzÄ…cym odgÅ‚osie, który wydawaÅ‚y druciki, segregujÄ…c pocztÄ™ doodpowiednich sitek do przesiewania mÄ…ki.5Kiedy Joe stanÄ…Å‚ w drzwiach salonu, Becka siedziaÅ‚a na bujanym fotelu, udajÄ…c, że czytanajnowszy numer  Wieczernika.Ledwie dziesięć minut przed wejÅ›ciem Joego skoÅ„czyÅ‚apodÅ‚Ä…czać z tyÅ‚u telewizora Sony aparat, który zbudowaÅ‚a wedÅ‚ug wskazówek Jezusa.WypeÅ‚niÅ‚a Jego polecenia co do joty, bo powiedziaÅ‚, że trzeba być bardzo ostrożnym, kiedymajstruje siÄ™ we wnÄ™trzu telewizora. Może ciÄ™ porazić  radziÅ‚ Jezus. W Å›rodku jest wiÄ™cej prÄ…du niż w górskimstrumieniu, nawet jeżeli telewizor jest wyÅ‚Ä…czony.Sony byÅ‚ wÅ‚aÅ›nie wyÅ‚Ä…czony i Joe powiedziaÅ‚ zniecierpliwiony: MyÅ›laÅ‚em, że już mi rozgrzaÅ‚aÅ› [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki