[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wydajemi się, że wobec tak wielkiego komunikacyjnego potencjału Internetu historykpracujący na własną rękę i nieinformujący na zewnątrz o swoich działaniach,choćby przez publikowanie w modelu open access, działa nieracjonalnie orazwbrew interesowi społeczeństwa, które ma prawo do wiedzy o rezultatach finan-sowanych z publicznych zródeł badań.Wielu naukowców obawia się tej otwartości, uznając Internet za przestrzeń,w której oferowana przez nich wiedza zostanie niebezpiecznie zagłuszona przezwszechobecną ignorancję.Krytycy Wikipedii podkreślają na przykład, że w jejstrukturach promowane są nieprofesjonalna wiedza i niesprawdzone informacje,na skalę uniemożliwiającą jakiekolwiek naukowe zaangażowanie w ten pro-jekt.Roy Rosenzweig w cytowanym wyżej eseju odnosi się do tego problemui nie stara się bynajmniej wybielać wad Wikipedii: rzeczywiście, choćby zewzględu na zasadę NOR (no original research  zakaz opierania się na twórczo-ści własnej) aktywny udział naukowców w redagowaniu haseł na tematy, którymiprofesjonalnie się zajmują, jest mocno utrudniony.Z drugiej jednak strony, pro-ponuje pozytywny program: zamiast biernie krytykować jakość wiedzy dostępnejonline, lepiej aktywnie wzbogacić zasoby Internetu o dobre, merytoryczne tre-ści naukowe.Można to zrobić otwierając system naukowy: publikując w trybieotwartego dostępu czy wzmacniając obecność naukowców w Sieci i społecznąrozpoznawalność ich pracy.Skoro nauka tak słabo obecna jest w tradycyjnych,71 Wprowadzenie do historii cyfrowejtabloidyzujących się mediach, powinna być jak najsilniej reprezentowana w In-ternecie.Tutaj nie istnieje problem prime time czy oczekiwań reklamodawców,sprawiających, że oferta telewizyjna czy prasowa staje się coraz bardziej infan-tylna i nauka funkcjonuje tam wyłącznie w kategorii ciekawostek.O tym, jakhistorycy mogą stać się aktywnie obecni w Internecie, piszę w kolejnym, ostat-nim rozdziale tego podręcznika.Bibliografia:Romeo, F., Blaser L.(2011).Bringing Citizen Scientists and HistoriansTogether.W: J.Trant, D.Bearman (red.), Museums and the Web 2011: Proce-edings, Archives & Museum Informatics, Toronto.Pobrano z:http://conference.archimuse.com/mw2011/papers/brin-ging_citizen_scientists_historians_together.Rosenzweig, R.(2006).Can History Be Open Source? Wikipedia and theFuture of the Past, Journal of American History, 93(1), 117 146.72 14.Nowe internetowe formykomunikacji naukowejRecenzowane publikacje naukowe to podstawowa forma dystrybucji wiedzy,jednak z pewnością nie jedyna.Dlatego mówiąc o otwieraniu się systemu na-ukowego, nie wystarczy wspomnieć o otwartym dostępie do tekstów naukowych.Internet pozwolił na wykształcenie się innych form komunikacji w ramach i poza  systemem naukowym.Jedną z najbardziej interesujących i mającychchyba największy potencjał są blogi.Blogi  obok Wikipedii  to jeden z najczęstszych argumentów wysuwanychprzez krytyków otwierania się systemu nauki na Internet.W ich opinii symboli-zują one największe wady tego medium: niskiej jakości treści, brak poszanowa-nia dla praw autorskich czy chamstwo wypełniające komentarze.Takie podejścieuniemożliwia jakąkolwiek refleksję nad możliwościami wykorzystania blogóww nauce i jest poważnym błędem.Uznanie, że blog jest formą internetowegopamiętnika i z tego powodu jego prowadzenie nie przystoi naukowcowi, to niepo-rozumienie: nie można traktować tej formy e-pisarstwa jako gatunku medialnego,gdyż jest to jedynie forma organizacji treści, oparta o schemat chronologiczniedodawanych wpisów (notek).Jedyne gatunkowe cechy bloga, o których możnamówić, związane są z cechami wykorzystywanego w nim języka: z reguły na-wet w profesjonalnych blogach naukowych nie jest on tak skostniały i formalnyjak w literaturze naukowej.W formie bloga mieścić się może wiele rozmaitychgatunków pisarskich, w tym recenzje artykułów naukowych, czego świetnymprzykładem jest serwis Researchblogging.org, agregujący właśnie notki blogoweo takiej treści.W anglosaskiej kulturze naukowej posiadanie bloga nie jest może standar-dem, ale na pewno nie jest też ewenementem.Dość powiedzieć, że Amerykań-skie Towarzystwo Historyczne już od 2005 roku patronuje dorocznej nagrodziedla najlepszych historycznych blogów naukowych (Cliopatria Awards), w 2013roku ufundowało też nagrodę dla najlepszego artykułu historycznego publikowa-nego w Internecie poza systemem czasopism naukowych.Notki z blogów bywająpublikowane także w profesjonalnych wydawnictwach naukowych, jak choćbywe wspomnianej na pierwszych stronach tego podręcznika książce Debates In theDigital Humanities.W czasopismach naukowych, np.Journal of American Hi-73 Wprowadzenie do historii cyfrowejstory, publikowane są zasady cytowania blogów.Różne są teorie dotyczące pochodzenia blogów naukowych.Niektórzy zwra-cają uwagę na to, że są one naturalną kontynuacją istnienia stron domowychnaukowców, którzy tworzyli niezależne od macierzystej uczelni strony WWW,informując na nich o swoich zainteresowaniach badawczych i publikując zestawybibliograficzne własnych prac.Można też zastanawiać się nad rolą usenetowychlist dyskusyjnych  wcześniejszych internetowych form komunikacji między na-ukowcami i osobami zainteresowanymi nauką [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki