[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie przezwycięża zÅ‚a dialektykÄ… uniwersalnegointelektu, zdolnego każdÄ… negacjÄ™ przemienić w afir-maqÄ™.Przezwycięża zÅ‚o nie jakimÅ› spekulatywnym, alenajzupeÅ‚niej realnym Wielkim PiÄ…tkiem.Wkracza samw wolność grzeszÄ…cych swojÄ… wiÄ™kszÄ… nad niÄ… wolnoÅ›ciÄ… miÅ‚oÅ›ci siÄ™gajÄ…cej otchÅ‚ani.Ukazuje to naocznie rzeczy­wistość zÅ‚a i jego konsekwenqi.Powstaje jednak pytanie,czy nie ukazuje zarazem odpowiedzi Bożej zdolnej prze­mienić wolność jako wolność w sobie.Odpowiedz kryje siÄ™ w mroku zstÄ…pienia Jezusa doszeolu, w nocy cierpienia Jego duszy.CzÅ‚owiek nie zdo­146 Å‚a przeniknąć tej nocy.Poznaje jÄ… tylko o tyle, o ile idziew ciemność za Chrystusem.222*PiekÅ‚o, czyli istnienie w ostatecznym odrzuceniu, jest wy­miarem natury czÅ‚owieka, przepaÅ›ciÄ…, w którÄ… siÄ™ga.DziÅ›wiemy bardziej niż kiedykolwiek, że egzystenqa każdegoz ludzi dotyka tej przepaÅ›ci.Ponieważ ludzkość ostatecz­nie jest  j ednym czÅ‚owiekiem", gÅ‚Ä™bia ta dotyczy nietylko jednostki, lecz caÅ‚ego rodzaju ludzkiego, który jakocaÅ‚osc musi dzwigać brzemiÄ™ istnienia tej przepaÅ›ci.223WniebowstÄ…pienie Chrystusa wskazuje na przeciwstaw­ny kres rozpiÄ™tej nieskoÅ„czenie ponad siebie ludzkiej eg­zystencji.Jako przeciwbiegun radykalnego osamotnieniai zerwania kontaktu z odrzuconÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ… egzystencjaczÅ‚owieka niesie w sobie możliwość kontaktu z wszystki­mi innymi ludzmi poprzez kontakt z Bożą miÅ‚oÅ›ciÄ…, tak żeczÅ‚owieczeÅ„stwo odnajduje niejako geometryczne miejscewe wnÄ™trzu Bożej samoistnoÅ›ci.224Obie te możliwoÅ›ci czÅ‚owieka, które wyrażajÄ… sÅ‚owa  nie­bo" i  piekÅ‚o", sÄ… jednak jego możliwoÅ›ciami w zupeÅ‚­nie różny sposób.Przepaść, którÄ… nazywamy piekÅ‚em,wybiera sobie sam czÅ‚owiek.Rzecz polega w istocie natym, że czÅ‚owiek chce być caÅ‚kowicie samodzielny.Piek­147 Å‚o to  chcieć być tylko samym sobÄ…", wynik zamkniÄ™ciasiÄ™ czÅ‚owieka w sobie.I na odwrót  do istoty tego, conazywamy niebem, należy, że można je tylko otrzymać,tak jak piekÅ‚o można tylko dać sobie.Niebo, wypeÅ‚nie­nie miÅ‚oÅ›ci, jest zawsze darem.PiekÅ‚o jest osamotnieniemtego, który niczego nie chce przyjąć, odrzuca swój statusżebraka i chce polegać na sobie.225W historii Å›wiÄ™tych, przede wszystkim Å›wiÄ™tych ostat­nich stuleci, u Jana od Krzyża, w pobożnoÅ›ci Karmelu,a szczególnie znowu u Teresy z Lisieux, sÅ‚owo  piekÅ‚o"zyskaÅ‚o nowe znaczenie, zupeÅ‚nie nowe ujÄ™cie.Jest piekÅ‚ow rozumieniu tych Å›wiÄ™tych mniej grozbÄ…, którÄ… rzuca siÄ™innym, a bardziej pobudkÄ…, aby w ciemnÄ… noc wiary cier­pieć z Chrystusem wÅ‚aÅ›nie we wspólnocie z mrokiem Je­go zstÄ…pienia w noc; zbliżyć siÄ™ ku Å›wiatÅ‚oÅ›ci Pana przezto dzielenie z Nim mroku, sÅ‚użąc zbawieniu Å›wiata.Tegorodzaju pobożność nie ujmuje niczego ze straszliwej rze­czywistoÅ›ci piekÅ‚a, siÄ™ga tu przecież ona wÅ‚asnego istnie­nia czÅ‚owieka.NadziejÄ™ przeciwstawić jej można jedynieprzez współprzeżycie jej nocy u boku Tego, który przy­szedÅ‚ przecierpieć noc wszystkich nas, ludzi.Nadzieja nierodzi siÄ™ z neutralnej logiki systemu, z bagatelizowaniaczÅ‚owieka, lecz ze stawienia czoÅ‚a caÅ‚ej rzeczywistoÅ›ciczÅ‚owieka przy boku Jezusa.Taka nadzieja nie staje siÄ™jednak zuchwaÅ‚Ä… pewnoÅ›ciÄ… siebie.SkÅ‚ada bowiem swojebÅ‚aganie w rÄ™ce Pana i pozostawia je tam.Dogmat zacho­wuje swojÄ… realnÄ… treść.MyÅ›l o miÅ‚osierdziu, które pod148 takÄ… czy innÄ… postaciÄ… towarzyszy mu w caÅ‚ej historii, niejest teoriÄ…, ale modlitwÄ… cierpliwej i ufnej wiary226Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jako odsÅ‚oniÄ™cie Bo­ga samego: Bóg jest Bogiem życia, tego, co żyje  jest toz pewnoÅ›ciÄ… pierwsze wrażenie, jakie siÄ™ tu pojawia.Bógdaje przyszÅ‚ość.On sam jest naszÄ… przyszÅ‚oÅ›ciÄ….I ponow­nie: On jest MocÄ….Z pewnoÅ›ciÄ…, Stwórca okazuje swÄ… mocnie w dziecinnych cudach, ale w tym staÅ‚ym cudzie w peÅ‚­ni sensownego Å›wiata.Jednak to peÅ‚ne sensu uksztaÅ‚to­wanie Å›wiata nie dokonaÅ‚o siÄ™ wbrew Niemu, lecz tak, żeÅ›wiat spoczywa wciąż w Jego rÄ™kach i że On sam otwieraten Å›wiat na swój sposób poza to, co w nim chwilowe.Aktualnym ustrojem Å›wiata jest Å›mierć.Jednak ta barieranie zniewala Boga.On może dziaÅ‚ać, może przezwyciężaćśmierć, i tak uczyniÅ‚.Zmartwychwstanie nie jest jakimÅ›okolicznoÅ›ciowym cudem, lecz poczÄ…tkiem ostatecznejprzyszÅ‚oÅ›ci Å›wiata.227Zmartwychwstanie jest obietnicÄ… obejmujÄ…cÄ… przyszÅ‚ośćczÅ‚owieka i caÅ‚ego kosmosu, a w tym sensie ogarniajÄ…cÄ…przestrzeÅ„, czas i materiÄ™.Dzieje i kosmos nie sÄ… czymÅ›,co istnieje obok ducha po to, by zmierzać w bezsensownÄ…wieczność czy utonąć w bezsensownej nicoÅ›ci.W zmart­wychwstaniu Bóg okazuje siÄ™ wÅ‚aÅ›nie Bogiem kosmosui historii.228 teologia i duchowość,/ « , / /Å›wiÄ™tość,ewangelia bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stw,mÄ…drość, mistyka Teologia  to zjawisko specyficznie chrzeÅ›cijaÅ„skie, wyni­kajÄ…ce ze swoistej struktury chrzeÅ›cijaÅ„skiego aktu wiary;szczególny kierunek rozwoju, wyróżniajÄ…cy kulturÄ™ euro­pejskÄ… wÅ›ród innych kultur Å›wiata, oraz szczególna pozy­cja, jakÄ… ona zajęła, wiążą siÄ™ Å›ciÅ›le z panujÄ…cÄ… tu strukturÄ….DokÅ‚adniej rzecz biorÄ…c, teologia wyrasta ze stopienia siÄ™biblijnej wiary i greckiego raq'onalizmu, na którym to sto­pieniu opiera siÄ™, już w Nowym Testamencie, historycznechrzeÅ›cijaÅ„stwo.Stopienie to uwidacznia siÄ™ bardzo wy­raznie w Ewangelii Å›w.Jana, kiedy Ewangelista okreÅ›laChrystusa jako Logos: w tekÅ›cie tym wyraża siÄ™ w tensposob przekonanie, ze w wierze chrzeÅ›cijaÅ„skiej ujawniasiÄ™ to, co rozumne, sam rozum podstawowy; co wiÄ™cej,tekst ten chce nam powiedzieć, że podstawa bytu jest jakotaka rozumem i że rozum nie jest przypadkowym pro­duktem ubocznym w oceanie bezrozumnoÅ›ci, z któregowÅ‚aÅ›ciwie wszystko siÄ™ wywodzi.Tak wiÄ™c chrzeÅ›cijaÅ„skiakt podstawowy ma podwójnÄ… wymowÄ™:1.W wierze chrzeÅ›cijaÅ„skiej ujawnia siÄ™ r ozum; wÅ‚aÅ›­nie jako wiara domaga siÄ™ ona r ozumu.2.Rozum ujawnia siÄ™ przez wiarÄ™ chrzeÅ›cijaÅ„skÄ…; ro­zum zakÅ‚ada wi ar Ä™ jako swojÄ… przestrzeÅ„ życiowÄ….229153 *PatrzÄ…c na dzisiejszÄ… sytuacjÄ™ w teologii, można by cza­sem odnieść wrażenie, że tak jest uradowana z postÄ™pówna polu ekumenii, tak zadowolona, że udaje siÄ™ jej usunąćstare kamienie graniczne (najczęściej po to, aby postawićje w innym miejscu), że traci z oczu życiowe problemyludzi współczesnych, nie majÄ…ce wiÄ™kszego zwiÄ…zku zesporami pomiÄ™dzy poszczególnymi wyznaniami [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki