[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Musisz uratować ją jeśli to możliwe.Vikirnoff rozpoznał głos Księcia.Zrobię co mogę.Nachylił się nad Gabrielle i zajrzał jej w oczy.Jej duch stopniowo uciekał.Nie byłożadnego sposobu, nawet z jego leczniczymi umiejętnościami nie mogli ocalić jej jakoczłowieka."Usłyszcie mnie, rodzino jednego z mojego rodzaju.Jeśli chcesz bymspróbował przemiany, spróbuję jej.To będzie twoja decyzja.Możesz żyć jako jedna znas? ""Gabrielle, proszę." Głos Jubal łamał się. Tłumaczy: franekMGabrielle kiwnęła głową i zamknęła oczy, oddech opuścić jej organizm w długim,szarpiącym westchnieniu.Krew bulgotał wokół jej warg.Natalya usłyszała, jak Vikirnoff przeklina łagodnie do siebie.Dotknęła jego ramienia.Proszę zrób to.Wiem że wydaje się to niemożliwe, ale ona jest wyjątkowa.Nie będę mógł rozstać się z tą kobietą na wieki, Natalya.Spotkała jego spojrzenie.Wiedziała, że prosi o zgodę.Ostrzegać ją, o rzeczach októrych nie może wiedzieć.Nie wiedziała w pełni co próbował jej powiedzieć, ani niemogła pojąć wyjaśnień w jego umyśle, ale to się nie liczyło.To nie mogło się liczyć.Proszę zrób to.Dla ciebie, nie dlatego że jesteś odpowiedzialna, nie jesteś, ale ponieważ mniepoprosiłaś.Inni przychodzą.Trzymaj ich z dala od nas.Musiał okrążyć jej ducha - jejduszę i przywiązać ją do siebie aby powstrzymywać ją przed ucieknięciem od nich.Vikirnoff wziął głęboki oczyszczający oddech i wysłał sobie poszukując poza jegowłasne ciało by wejść w Gabrielle, zostawiając siebie podatnego na atak.Nie będziemożliwości wyleczenia Gabrielle w szybki i łatwy sposób.Natalya przełknęła strach i winę i wrzuciła swoją broń do kabur, dodając noże doszlufek na jej pasku i dodatkowych zacisków.Przeszła nad ciałem Brenta."Slavica,zajmij się ranami klatki piersiowej Jubala, gdy ja zajmę się nami." Nie miała pojęciadlaczego, ale absolutna wiara Vikirnoffa w jej umiejętność chronienia jego plecówsprawiła że jaśniała od środka.Jubal podniósł swoją rękę."Daj mi broń.Mogę strzelać.""Myślę, że Michaił jest w drodze, Slavica," Uspokoiła ją Natalya gdy podała swojądodatkową broń Jubalowi."Jak tylko on dostanie tych idiotów, dostaniesz z powrotemtwojego męża i córkę." Rzuciła okiem na Vikirnoffa.Próbował naprawić ranywystarczająco by dać mu czas dla pierwszej wymiany krwi.Wiedziała, że będzieważne by dał jego starożytną krew by szybko wyleczyć ciało Gabrielle.Zabrało moment dotarcie do zmysłów które wyostrzył Vikirnoff, dotykała jegoumysłu, będąc w nim jako cień światła, bojąc się go opuścić.Teraz mogła wyczućjego pilną potrzebę, jego obawę, że może nie wypełnić swojej roli, gdy miał tak małoczasu, a zadanie było tak trudne.Mogła słyszeć ciche szepty innych Karpatian, głoskobiety, Joie: Proszę.Proszę.Głos mężczyzny, Traiana: oferuję ci swobodniecokolwiek potrzebujesz, ilekroć potrzebujesz, utrzymaj ją dla nas przy życiu.Było tak dużo presji.Dlaczego nie zostawili go w spokoju? Chciała owinąć swojeramiona wokół niego i chronić go przed żądaniami innych, ale tylko ona mogła goochronić.Była jedyną która go pytała.Przesunęła swoją rękę w dół tyłu jego głowy, wlekkim muśnięciu, zanim podjęła cel za drzwiami. Tłumaczy: franekMVikirnoff oddzielił rany w celu zatamowania krążenia krwi.Serce było w złym stanie.Krew pulsowała przez kilka głębokich dziur w lewej komorze.Tętnica prowadząca dokomory została przecięta i krew napełniła klatkę piersiową i płuca.Nerka i serceniemal zostały zniszczone przez przekręcony ruch jej napastnika i postrzępionenacięcia brzegu ostrza noża.Próbował pracować szybko i efektywnie na tyluobszarach że było to niemal niemożliwe.Nie mógł pozostawić by wątpliwościogarnęły jego umysł, ale problem był tak ogromny, tak skomplikowany, że miałtrudności z wybraniem w którym kierunku obrócić się najpierw.Michaił Dubrinsky, Książę karpackich ludzi wszedł do pokoju.Natychmiast, drugieświatło białej energii weszło do ciała Gabrielle.Vikirnoff natychmiast rozpoznałogromną moc.Mam serce, bierzesz płuca.Vikirnoff kierował, wdzięczny za szybkąpomoc, drugą obecność.Falcon tu jest.On dołączy do nas gdy pomoże twojej życiowej partnerce uśmiercaćwroga.Raven i Sara są w drodze.Każ im się śpieszyć.Potrzebujemy kogoś pracującego nad jej nerką.Vikirnoff wyciągnął rękę natychmiast przekazując Natalya informacje.Niepotrzebował by próbowania swoim mieczem odciąć głowę Falconowi.On pojawi sięza nimi a oni go nie zobaczą.Tak jak ty, ale on będzie tam by ci pomóc.Jeśli go nie zobaczę, to nie jest prawdopodobne że mogę odrąbać mu głowę.Niemartwić się o mnie, wiem co robię.Opiekuj się Gabrielle.Vikirnoff pracował drobiazgowo by naprawić uszkodzenie w sercu.To była ludzkakobieta, nie Karpatianka.Nie wiedział jak jej ciało może przejść przez rygorystycznąprocedurę przemiany gdy jej serce było tak bardzo uszkodzone.Ledwie żyła.Michaiłoddychał za nią gdy odciągał krew z jej płuc.Vikirnoff powstrzymywał jejprzygasającego ducha, mówiąc łagodnie, uspokajająco, szepcząc do niej by została znimi.Z oddali głos kobiety dołączył do jego, błagając siostrę by została z nimi.Torozdzierało serce.Nie czuł niczego tak długi a teraz, kiedy musiał być silnyemocjonalnie dusił się.To mogła być Natalya.Bądz ostrożna Natalya.Natalya pozwoliła by jej wzrok na krótko zatrzymał się na Vikirnoffie.Były linieobciążenia wytrawionego na jego twarzy.Cokolwiek zajęło miejsce w walce o życieGabrielle było trudne i Vikirnoff identyfikował się z tym, zamartwiając się że cośmoże się jej przydarzać [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki