[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.%7łeby zaś plan, którymiał przeprowadzić, udał się i osiągnął pożądany skutek, trzeba było sprytu iniezwykłej przebiegłości.Toteż komes z Książa Piotr Włostowic dobrawszy sobiekilku wiernych towarzyszy, którzy jednak zupełnie nie wiedzieli, co ich czekało, udałsię do księcia Włodzimierza, twarzą i postawą zdradzając smutek i jakieś przykreprzejścia, A kiedy książę Włodzimierza pytał go natarczywie o powód podróży,powiedział, że jest wygnańcem, że ze strony księcia polskiego Bolesława doznałwielu ciężkich krzywd i że wybrał wreszcie dobrowolne wygnanie, by nie doznaćwiększych przykrości, udając się do księcia, którego łagodność i szlachetność byłymu już znane od dawna.Prosi go, by się nie ociągał z przyjęciem i przyjściem mu zpomocą.Przybycie Piotra Włostowica było na rękę księciu ruskiemu Zwiętopełkowi iRusinom, którzy twierdzili, że zjawił się w odpowiednim czasie, jakby zesłało goniebo w momencie, kiedy chcieli podnieść zamierzony bunt, a jego przyłączenie sięwalnie pomoże ich sprawie.Toteż stwarzają pozory, że mogą wcześniej rozpocząćprzygotowany rokosz rozpowiadając, że za radą wroga Bolesława i Polaków, wygna-nego Piotra Włostowica, i pod jego dowództwem zwyciężą orężnie wyżej wymienio-nych.A kiedy towarzysze dopytywali się nieraz Piotra Włostowica o to, jaka przy-czyna skłoniła go do ucieczki bo sami nie znali żadnej nakazał im zachowaćspokój i nie stawiać mu w tej sprawie żadnych pytań.[Polecił], by w spokoju i mil-czeniu czekali na wynik przeprowadzonej przez niego akcji i by byli gotowi stanąćnatychmiast z bronią w ręku, gdy nadejdzie czas działania.Następnie upatrzyłwłasność rodu Aabędziów jest tu bardzo niepewna, nawet dwóch pierwszych Książów, zob.Friedberg, RódAabędziów., s.59 60.Dalej aż do końca ustępu jest rozwlekłe opowiadanie, zob.zródła do niego na s.359, głównie mające za podstawę Kronikę wielkopolską.dogodną okazję, kiedy książę Jaropołk1, syn Włodzimierza, siedział przy śniadaniu zniewielu towarzyszami.Kiedy jego ludzie posłuszni rozkazowi chwycili za broń,wtargnął do komnaty, w której siedział syn Włodzimierza Jaropołk2.Ujawniwszy sięjako wróg, a nie gość, chwyta księcia usiłującego stawiać opór, rzuca na ziemię iwiąże.Uprowadza go do Polski po szybkiej przeprawie przez wszystkie rzeki, gdzieprzedtem przygotował sobie łodzie, i daje księciu polskiemu Bolesławowi ten wspa-niały, ale i fatalny dar.Pochwalił go [Bolesław] gorąco na naradach i zgroma-dzeniach za to, że z narażeniem własnego życia odwrócił od ojczyzny grozną wojnę.Zaszczycił [go] też wieloma posiadłościami i darami za tak niezwykły czyn.Uwięzienie księcia, syna Włodzimierza, dzięki czemu spisek wyszedł na jaw, a jegozwolennicy ponieśli karę, zapewniło wierność pozostałych książąt i panów ruskich izapobiegło niemal już rozpoczętej wojnie.ROK PACSKI 1135Król rzymski Lotar, nie mogąc doprowadzić do zawarcia pokoju między księciempolskim i czeskim, zatwierdza trzyletni rozejm.W chwili gdy książę polski Bolesław wybierał się z większymi siłami i lepiejprzygotowany na wojnę czeską dla pomszczenia swoich krzywd, posłowie od królarzymskiego Lotara przywożą mu list, w którym [tenże] uprzejmie prosił Bolesława ozaniechanie wojny z Czechami i niezwłoczne przybycie do niego osobiście, zapew-niając, że zawrze między nim a księciem czeskim Sobiesławem pokój na sprawiedli-wych warunkach3.Bowiem wymieniony król Lotar wybierał się do Italii, by uśmie-rzyć niepokoje w Kościele i zdobyć koronę cesarską.Książę czeski Sobiesławporadził1Chodzi tu o Wołodara księcia przemyskiego i zwienigrodzkiego.2W aut.było tu pierwotnie imię Wladimir, poprawione w trzech miejscach ręką Długosza na Wladimir(owicz Jaropolcus).3Ustęp ten dotyczy ważnego zjazdu w Merseburgu z pierwszej połowy sierpnia 1135 r., znanego w litera-turze historycznej, potwierdzonego przez liczne zródła niemieckie i czeskie, na który Bolesław był wezwany(nie zaś zaproszony!) dla przeprowadzenia ugody nie tylko z Sobiesławem czeskim, ale z Belą Zlepym wę-gierskim.Cesarz Lotar był tu mediatorem między trzema władcami.Sytuacja polityczna i dyplomatycznabyła dla Bolesława bardzo niepomyślna, zob.co o tym pisze Maleczyński, Bolesław., s.165 i n.Długoszstara się tu zatrzeć upokorzenie Bolesława, wiele faktów zmienia, żadnych ważniejszych kwestii, anizłożenia hołdu cesarzowi nie notuje.Zob.wyczerpującą analizę zródeł do hołdu merseburskiego: K.Maleczyński, Uwagi nad przekazem roczników magdeburskich o hołdzie Krzywoustego, Spraw.PAU, XLIII,nr 10, grudzień 1938.mu, by najpierw uspokoił grozne zamieszki wojenne między nim a Polakami.[Twierdził], że on w przeciwnym wypadku nie będzie mógł, uwikłany w wojnę zsąsiadem, przysłać Lotarowi odpowiedniej pomocy wojskowej na wyprawę do Italii
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Bloch Jan Wnioski ogólne z dzieła `Przyszła wojna pod względem technicznym, politycznym i ekonomicznym` [t.6.]
- Jan van Helsing & Franz von Stein Buch 3 Der dritte Weltkrieg (1996)
- Chodakiewicz Marek Jan Po Zagładzie. Stosunki polsko żydowskie 1944 1947
- Suliga Jan Witold Tarot. Karty, które wróżš
- skrypt podręcznika z prawa administracyjnego Jan Zimmermann
- Zbigniew Jan Popko Duchy (zapiski medium)
- Krzyżowcy 4 Dziedzictwo Rycerza Arna Guillou Jan
- Karon Jan W moim Mitford Nowa piesn
- w.Jan od Krzyża Droga na Górę Karmel
- Manby Chris Wojny w SPA
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zawrat.opx.pl