[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Robi się to, naciskając włącznik w ten sposób.Zamknęła drzwi i usłyszałam klucz obracający się w zamku.Rozejrzałam się po pokoiku.Był potwornie brudny, jakby przezlata go nie używano.Poszukałam czegoś, czym można by sięprzykryć.Znalazłam brudne prześcieradło zwinięte w kącie.Wyciągnęłam je, strzepnęłam i położyłam na materacu.Usiadłam, podciągnęłam nogi pod brodę, otoczyłam kolana ramionami i zaczęłam cicho płakać.W mojej głowie kłębiły się myśli.Myślałam o Ashy, dziewczynkach, które spały teraz skulone w piwnicy Abdula Azzima.Potem zaczęłam myśleć o ojcu i mamie, śpiących w naszejmałej przytulnej chacie z gliny.Myślałam o moim bracie Babo,Ajece i pozostałych śpiących w domu dla mężczyzn.O Kunyanti jej mężu, śpiących w pobliżu we własnej chacie.I myślałamo mojej kotce, Uran, zwiniętej samotnie w kącie, zamiast spaćmocno na moim brzuszku.Myślałam też o napadzie.Czy ktoś z mojej rodziny jeszczeżyje? Czy nasza wieś wciąż istnieje? Przejął mnie żal, alebardziej niż cokolwiek innego dokuczała mi bezgranicznasamotność.Przez całe życie otaczała mnie miłość i dobroć,135a teraz byłam całkowicie i kompletnie sama.Wreszcie przeważyło wyczerpanie i wsunęłam się pod prześcieradło.Ta nocbyła pierwszą z wielu, kiedy własny płacz ukołysał mnie do snu.Nie spałam długo, ponieważ do szopy przesączył się nocnychłód.Usiadłam, włożyłam zapasową sukienkę na tę, którąmiałam na sobie, i zwinęłam się jak kot, próbując się zagrzać,ale wciąż było mi zimno.W końcu położyłam się w poprzekmateraca, naciągnęłam na siebie dolną połowę i zwinęłam sięw środku.Nadal jednak marzłam i przez całą noc to zapadałamw sen, to się budziłam.Wcześnie rano zostałam obudzona przez Rahab, otwierającądrzwi. Chodz.Wstawaj, yebit.Idz do łazienki i się obmyj.Niechcę, żebyś zasmrodziła dom.Przy końcu alejki, pod wysoką ceglaną ścianą, która biegławokół domu, znajdował się prysznic i toaleta podobne do tychw domu Abdula Azzima.Obmyłam oczy.Gdy szłam z powrotem do szopy, Rahab zobaczyła mnie przez kuchenne okno. Skończyłaś mycie, yebit? zawołała.Skinęłam głową. To wejdz do środka.Rahab siedziała z mężem przy stole w kuchni nad herbatąi biszkoptami. Dzień dobry powiedział jej mąż, kiedy weszłam, niepodnosząc wzroku znad gazety, ale Rahab syknęła na niegoz dezaprobatą i wskazała na stołek. Usiądz tam nakazała.Wręczyła mi starą filiżankę,miskę i talerz. Te są twoje wyjaśniła do jedzenia i picia.Otworzyła jedną z szafek. Tu będziesz je trzymała.A tubędziesz siedziała.Rozumiesz? Wskazała metalowy stolikw kącie.Skinęłam głową. A teraz słuchaj ciągnęła. Będziesz tu mieszkałai pracowała dla mnie.Zostaniesz ta przez resztę życia.Rozu-136miesz? Teraz możesz napić się herbaty.Kiedy skończysz,pokażę ci dokładnie, co masz do zrobienia.Gdy usiadłam z herbatą, zaczęła mnie instruować, co mamrobić w ich domu.Miałam ochotę zwinąć się w kłębek i zapaśćsię pod ziemię.Chciałam umrzeć. Mam dwie dziewczynki, którymi musisz się opiekować.Musisz je bardzo dobrze traktować.Musisz sprzątać dom i utrzymywać porządek i czystość.Masz sprzątać dziedziniec i patiood frontu.Powiedziała mi, że mam też prać ubrania i prasować je".Nie wiedziałam, co to prasowanie, ale pamiętałam, co przykazała mi Asha, więc tylko kiwałam głową i mówiłam: Tak,proszę pani".Kiedy skończyłam pić herbatę, kazała mi pozmywać pośniadaniu.Pokazała, jak używać kurków i środka do myciai jak wyciągać korek, żeby wypuścić wodę.Pokazała, jakwszystko spłukiwać i ustawiać na suszarce. Kiedy raz ci pokażę, jak coś się robi dodała niezamierzam tego powtarzać.Jutro masz wstać i sama zacząćpracę.Zostawiła mnie przy zlewie.Wszystko pokryte było śliskimimydlinami i musiałam bardzo uważać, żeby niczego nie upuścić.Byłam przerażona, że mogłabym coś stłuc, bałam się też, żeprzyjdzie Rahab i nakrzyczy na mnie, że tak długo to trwa.Cała się trzęsłam.Gdy skończyłam, sprawdziła, czy wszystkojest czyste. Tak powiedziała dobrze.Tu się chowa filiżanki, tutalerze i inne naczynia.Masz ściereczkę.Wytrzyj wszystkie terzeczy i ustaw je na miejscu.Po wytarciu naczyń musiałam posprzątać kuchnię.Zdumiałomnie, jakie wszystko było brudne.Podłoga lepiła się od porozlewanego jedzenia.Nawet wnętrze szafek było zabrudzone.Mama nauczyła mnie czystości i porządku.Mieszkaliśmy w glinianej chacie z podłogą z ubitej ziemi, ale za to codzienniezamiataną.137\Zaczęłam sprzątanie kuchni około wpół do ósmej i nieskończyłam aż do południa.Do tej pory umierałam już z głodu.Rahab przyszła w towarzystwie dwójki dzieci, żeby mniesprawdzić.Jedna dziewczynka wyglądała na jakieś dwa lata,a druga na cztery.Gdy tylko mnie zobaczyły, zapytały: Mamo, kto to jest? Ma na imię Mende odparła Rahab. Będzie terazz nami mieszkała. Będziesz sprzątała dom i prała nasze ubrania? Jak Sadhia?Czy Sadhia już nie wróci, mamo? zapytała starsza dziewczynka. Nie, nie.Nie tak jak Sadhia powiedziała Rahab.Sadhia pojechała do domu zamieszkać z rodzicami.Wychodziza mąż. Ale mamo, ona sprząta i pierze ubrania tak samo jakSadhia, więc dlaczego nie jest jak Sadhia? upierała sięmniejsza. Chodz, kochanie, wypij trochę mleka poleciła Rahab,sadzając dziewczynki przy stole. Kiedy zjecie śniadanie,pójdziemy do salonu i wszystko wam wyjaśnię. Rahabposadziła sobie mniejszą dziewczynkę na kolanach i zaczęła jąkarmić chlebem z masłem i dżemem oraz jajkami.Potem odwróciła się do mnie. Kiedy skończysz sprzątanie, możesz to zjeść oznajmiła, wskazując miskę orzechów.Zaczęłam się zastanawiać, kim była Sadhia? Gdzie zniknęła?Po skończonym jedzeniu Rahab pokazała mi resztę domu.Byłto długi, parterowy budynek z kuchnią od frontu.Obszernysalon ciągnął się niemal przez pół jego długości.Obok znajdował się mniejszy salonik dla pań", do użytku Rahab i jejprzyjaciółek, oraz oficjalna jadalnia.Na drugim końcu łazienka,sypialnia Rahab i oddzielna sypialnia dla dziewczynek.Dom Rahab był mniejszy niż dom Abdula Azzima, alerównież pięknie umeblowany.W każdym pokoju stały ciężkiedrewniane sofy i wymyślne lampy oraz wazony.W głównym138salonie ogromny telewizor, wideo i urządzenia do odtwarzaniamuzyki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Nat Hentoff, Lewis Porter At the Jazz Band Ball, Sixty Years on the Jazz Scene (2010)
- A==02==POTOMKOWIE HARDCATLEA Lewis Jennifer TANIEC Z NIEZNAJOMYM(LOUIS I SAMANTHA) (2)
- Lewis Clive Staples Trylogia Międzyplanetarna 03 Ta straszliwa siła
- Amber Kell The Larson Legacy 02 Lessons for Lewis
- Vicki Lewis Thompson Niegrzeczna dziewczynka
- Lewis Clive Staples Trylogia kosmiczna
- Lewis Jennifer Żona za milion dolarów(1)
- Lucy Gordon Bracia Rinucci 01 Próba uczuć (2)
- § GimĂŠnez Bartlett Alicia Tam, gdzie nikt cię nie znajdzie
- Christie, Agatha Die Mausefalle
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- policzgwiazdy.htw.pl