[ Pobierz całość w formacie PDF ]
., niego sąkłamcami.I ma świętą rację.- Czy wasza dostojność zamierza obok Homera spalić także innych poetów?- Naturalnie.Wszystkich przereklamowanych.Na pierwszy ogień pójdzieWergiliusz.To ci nudziarz dopiero.Chce być drugim Homerem, a nie może.- A historycy też pójdą na stos?- Tak, Liwiusz.Jeszcze nudniejszy.Chce być Wergiliuszem, a nie potrafi.ROZDZIAA XXXIIKaligula kazał przedstawić sobie ostatnią listę szacunkową i wybrał z niejnazwiska najbogatszych ludzi całej Francji.Wszyscy dostali wezwanie na dzieńlicytacji; w ten sposób cesarz mógł być pewien, że nadesłane z Rzymu umeblowaniepałacu sprzeda po dobrej cenie.Przed rozpoczęciem licytacji wygłosił do zebranychprzemówienie.Oświadczył, że wprawdzie jest biednym bankrutem, posiadającymkolosalne długi, ale ma nadzieję, że jego kochani przyjaciele i wdzięcznisprzymierzeńcy z prowincji, mając na uwadze dobro państwa, nie wykorzystają jegokłopotliwego położenia finansowego.Prosił, aby nie ofiarowywano cen poniżejistotnej wartości, jaką posiadają te rodzinne pamiątki, które teraz z głębokimsmutkiem jest zmuszony wystawić na sprzedaż.%7ładen ze zwykłych licytatorskich chwytów nie był Kaliguli obcy, poza tymwynalazł kilkanaście nowych, na jakie nie zdobyłaby się umysłowość targowychprzekupni, od których zresztą nauczył się sposobu zachwalania towaru.Kaligulapotrafił jeden i ten sam przedmiot sprzedać różnym nabywcom, opowiadając zakażdym razem inną historię o jego pochodzeniu, zaletach i użyteczności.Przez istotną wartość rozumiał wartość uczuciową , która zawsze przerastała stokrotnierzeczywistą.O każdym przedmiocie umiał powiedzieć coś w rodzaju: To byłoulubione krzesło mojego pradziada Antoniusza , albo: Bóg August pił z tego kielichana swym weselu , lub: W tej sukni zjawiła się moja siostra, bogini Panteja, naprzyjęciu wydanym z okazji uwolnienia króla Heroda , i tym podobne.Sprzedawał teżtak zwane pakiety niespodzianek - różne drobiazgi zaszyte w płótno.Miałniezmierną uciechę, gdy mu się udało w ten sposób wkręcić komuś za dwa tysiącesztuk złota stary sandał lub kawałek sera.Licytacja zaczynała się zawsze od pozornego zaofiarowania.Kaligula zwracałsię do któregoś z bogatych Francuzów:- Powiadasz czterdzieści tysięcy za to alabastrowe puzderko? Dziękuję ci, alezobaczymy, czy ktoś nie zechce ofiarować czterdziestu pięciu.Nietrudno się domyślić, że strach przyspieszał tempo licytacji.Kaligula,obłupiwszy zebranych niemal ze skóry, urządził następnie dziesięciodniowy festyn.Po festynie wyruszył do prowincji nadreńskich.Przysiągł, że nie pierwejspocznie, aż w wojnie, którą zamierzał wydać Niemcom, zgładzi to plemię zpowierzchni ziemi.W ten sposób, mówił, dokończy dzieła rozpoczętego przez dziada iojca.Dwa pułki wysłał na drugą stronę rzeki, aby wybadały, gdzie znajdują sięnajbliższe siły nieprzyjacielskie.Oddział powrócił wiodąc z sobą około tysiąca jeńców.Kaligula wybrał z nich trzystu chwackich chłopców do swojej straży przybocznej, areszcie kazał ustawić się rzędem pod skałą.Na każdym końcu znajdował się jeden łysyNiemiec.- Od łyska do łyska wytłucz ich wszystkich za śmierć Warusa - rozkazałKasjuszowi.Na wieść o tej masakrze Niemcy zaszyli się w najniedostępniejsze ostępy swychpuszcz.Kaligula przekroczył rzekę na czele armii i znalazł się w kraju zupełniepustym.Pierwszego dnia marszu, chcąc uczynić wyprawę bardziej emocjonującą,kazał oddziałowi swojej straży niemieckiej ukryć się w pobliskim lesie i zameldowaćsobie podczas obiadu o pojawieniu się nieprzyjaciela.Otrzymawszy ten meldunek,Kaligula na czele wywiadowców i gwardii konnej ruszył do ataku.Przyprowadziwszynastępnie rzekomych jeńców, zakutych w kajdany, oświadczył, że odniósł walnezwycięstwo nad przeważającymi siłami nieprzyjaciół.Swych współtowarzyszy broniodznaczył nowym orderem wojskowym, koroną wywiadowczą.Był to złoty wieniecozdobiony emblematami w kształcie słońca, księżyca i gwiazd - wszystko wysadzanedrogimi kamieniami.Trzeciego dnia marszu dotarto do wąskiego wąwozu.Armia, maszerującadotychczas w szyku bojowym, musiała uformować kolumnę.- W podobnym do tego miejscu Warus wpadł w zasadzkę - powiedział Kasjuszdo Kaliguli.- Do końca życia nie zapomnę tego dnia.Maszerowałem na czele swojejkompanii i właśnie doszliśmy do takiego zakrętu, jaki za chwilę miniemy, gdy nagle,jakby zza tej kępy jodeł, którą tam widać, podniósł się ogłuszający krzyk wojenny ijakieś trzysta czy czterysta dzirytów zagwizdało nam koło uszu.- Konia! - zawołał Kaligula zdjęty panicznym strachem.- Konia, czym prędzej!Z drogi!Wyskoczywszy z lektyki dosiadł Penelopy (Incitatus wygrywał w Rzymiewyścigi) i galopem zawrócił.W cztery godziny dotarł z powrotem do rzeki.Tu okazałosię, że most jest zapchany wozami i nie ma mowy o przejechaniu konno.Kaligula, niechcąc tracić czasu, zsiadł z konia i kazał się przenieść żołnierzom, którzy go podawali zwozu na wóz.W ten sposób przedostał się na drugą stronę.Znalazłszy się wreszcie wbezpiecznym miejscu, bezzwłocznie wydał rozkaz odwrotu całej armii.Nieprzyjaciel,oświadczył, jest zbyt tchórzliwy, żeby stawić opór w otwartej bitwie, więc lepiejposzukać sobie gdzie indziej nowych zwycięstw.Kiedy już cała armia ściągnęła zpowrotem do Kolonii, ruszył w dół Renu, a następnie skręcił do Boulogne,najbliższego portu, skąd odpływają statki do Brytanii.W tym właśnie czasie syn królabrytyjskiego Cymbelina poróżnił się z ojcem; słysząc o przybyciu Kaliguli przepłynąłskrycie z kilkoma towarzyszami kanał i oddał się pod opiekę Rzymian.Kaligula, którypoprzednio zawiadomił senat o podboju całych Niemiec, obecnie doniósł, że królCymbelin wysłał doń swego syna, aby poddać pod zwierzchnictwo Rzymu całyarchipelag brytyjski od Wysp Scilly po Orkady.Brałem udział w tej wyprawie i niemało mnie trudu kosztowało zabawianiecesarza.Skarżył się na bezsenność i opowiadał, że bez przerwy słyszy szum morza.Miała to być zemsta jego nieprzyjaciela Neptuna, który poza tym przychodził w nocy igroził cesarzowi swym trójzębem.- Neptun? - zdziwiłem się
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- ebooks pl prawda o kielcach 1946 r jerzy robert nowak historia Ĺźydzi polityka polska rzeczpospolita paĹstwo ojczyzna patriotyzm honor nkwd prowokacja
- Kiyosaki Robert Bogaty Ojciec Biedny Ojciec[cz. 1]
- Roberts Nora Trzy Siostry [Siostry z klanu MacGregor]
- Robert T. Kiyosaki i Sharon L. Lechter Bogaty ojciec, Biedny ojciec Kwadrant przepływu pieniędzy[Cz. 2]
- Roberts Nora Bracia MacKade 01 i 02 Braterska wię tom1 Powrót Rafe'a tom2 Duma Jareda
- Roberto Why Great Leaders Don't Take Yes for an Answer Managing for Conflict and Consensus
- 002. Robert Jordan Koło Czasu t1 cz2 Oko wiata
- 012. Robert Jordan Koło Czasu t6 cz2 Czarna Wieża
- 13. Robert Jordan Koło Czasu t7 cz1 Czara Wiatrów
- 011. Robert Jordan Koło Czasu t6 cz1 Triumf Chaosu
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ptcsite.opx.pl