[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Traktowanie liczebności sił zbrojnych jako głównego wymiaru wojskowego poten-cjału państw (co uczyniono w prezentowanej tabeli) jest pod koniec XX wieku w oczywistysposób nieuprawnione.Ma to jednak swoiste uzasadnienie.W przeciwieństwie do poten-cjału nuklearnego  rzeczywistego wyznacznika militarnej pozycji we współczesnymświecie  liczebność armii stosunkowo łatwo podlega ilościowemu porównaniu.Stądpraktycznie niemożliwe jest uwzględnienie w zestawieniach porównawczych jakościowychróżnic w potencjale wojskowym poszczególnych państw, czy choćby porównanie różnychrodzajów użytkowanego sprzętu.Zupełnie nową jakością polityczną jest też Unia Europejska, nie będąca jednolitymorganizmem państwowym, ale znacznie przekraczająca ramy politycznych układów sojusz-niczych w rozumieniu znanym z historii stosunków międzynarodowych.Nieuwzględnianieczłonkostwa Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii w UE w oczywisty sposób zmienia ichrzeczywistą pozycję na arenie międzynarodowej pod koniec dwudziestego wieku.Z drugiejstrony jednak  podobnie jak w wypadku czynników wojskowych  nie ma realnejmożliwości precyzyjnego odzwierciedlenia roli struktur integracyjnych w światowymukładzie sił.Wszystko to dowodzi, że mimo generalnej zgody co do elementów współtworzącychpozycję międzynarodową oraz potencjał obronny państw, nie jest i zapewne nie będziemożliwe precyzyjne, ilościowe ukazanie układu sił politycznych i militarnych zarównow skali globalnej, jak i w kontekście wzajemnych relacji poszczególnych państw.Dobórzmiennych znacząco wpływa na uzyskiwany obraz i każdy opis sytuacji pozostaje tylkojednym z możliwych.72BG AGH Wydatki wojskoweMimo zastrzeżeń przedstawionych powyżej analiza poziomu wydatków na cele obron-ne pozostaje jednym z najistotniejszych, a zarazem najbardziej dostępnych wskaznikówpotencjału wojskowego poszczególnych państw.Interpretacji podlegają najczęściej trzypodstawowe kryteria:1) wielkość wydatków w liczbach bezwzględnych,2) wielkość wydatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca (per capita),3) wydatki wojskowe jako procent dochodu narodowego.Pierwszy, a częściowo także drugi z wymienionych wskazników odzwierciedla realnemożliwości państwa w sferze militarnej będące funkcją ogólnego poziomu rozwojuekonomicznego.Kryterium ostatnie zaś w większym stopniu opisuje miejsce wydatkówwojskowych wśród priorytetów finansowych państwa, a więc relatywną wagę przywiązy-waną przez dany kraj do kwestii swych możliwości obronnych.Leżące w Zatoce Perskiej Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) wydały w roku 1998na cele wojskowe 6,5% Produktu Krajowego Brutto (PKB).W wypadku sąsiedniegoJemenu wartość ta wynosiła 6,6% PKB, a więc były to udziały prawie identyczne.Budżetwojskowy ZEA wynosił jednak prawie 3 miliardy USD, a wydatki obronne Jemenu zam-knęły się kwotą 388 milionów USD.W przeliczeniu na jednego mieszkańca kwoty tewynosiły odpowiednio 1138 USD i 25 USD.Wskazuje to, że prezentując znaczenieposzczególnych miar wydatków wojskowych, najlepiej analizować je łącznie.W żadnymzaś wypadku nie można abstrahować od wielkości państwa i jego poziomu rozwojugospodarczego.Warto jednocześnie zauważyć, że porównanie trendów poziomu wydatków w skaliregionalnej czy globalnej w różnych okresach czasu pozwala na pośrednie odtworzeniezmieniającego się klimatu wzajemnych relacji w stosunkach międzynarodowych, a takżedosyć precyzyjne wskazanie regionów globu o większym i mniejszym potencjale kon-fliktów międzynarodowych (tab.2).Tabela 2.Wydatki obronne w różnych regionach świata w latach 1980 1998 (w % PKB)Region 1980 1986 1992 1998Zwiat 3,5 3,9 3,1 2,6Bliski Wschód 8,5 10,5 7,2 5,5Azja (bez Japonii) 3,1 3,0 2,4 2,1Europa 3,0 3,0 2,4 1,8Ameryka Płd [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki