[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Sparaliżo-wany przez przydanych mu do pomocy Marsina i la Feuillade'a, zostajerozbity przez ksiÄ™cia Eugeniusza Sabaudzkiego pod Turynem, gdzie ginieMarsin.Odpowiedzialność zostaje jednak trafnie rozÅ‚ożona i nieÅ‚aska doty-ka tylko la Feuillade'a, książę zaÅ› OrleaÅ„ski obejmuje komendÄ™ w Hisz-panii.Poza tym na rok 1707 do WÅ‚och idzie Tessé, nad Ren zaÅ›  Villars.Chamillart, jako minister wojny i finansów, nie mógÅ‚ sobie dać radyz obu resortami, zwÅ‚aszcza wobec trudnoÅ›ci, w jakiej oba siÄ™ znalazÅ‚y.Poza pracÄ… mÄ™czyÅ‚ go jeszcze obowiÄ…zek asystowania na naradach u królastojÄ…co.Dymisja nie zostaje przyjÄ™ta, gdyż Ludwik XIV nie chce dopuÅ›cić,by znowu rozpÄ™taÅ‚a siÄ™ walka miÄ™dzy dwoma ministerstwami, jaka wrzaÅ‚aza czasów Colberta i Louvois.Chamillart zachorowaÅ‚.Jednak dopierow 1709 roku, wskutek ogólnej nienawiÅ›ci, jakÄ… wywoÅ‚ywaÅ‚y wysokie po-datki, król go zwolniÅ‚ z obu stanowisk.Aby poprawić rozpaczliwÄ… sytuacjÄ™ gospodarczÄ…, dwaj wybitni ludzie:marszaÅ‚ek Vauban i Boisguilbert8, parlamentarzysta, skÅ‚adajÄ… niezależnieod siebie jednakowy projekt uzdrowienia skarbu przez uproszczenie poda-tków i bardziej sprawiedliwy ich rozkÅ‚ad na klasy dotÄ…d uprzywilejowane,jak szlachta i duchowieÅ„stwo.Obaj popadli natychmiast w nieÅ‚askÄ™, dru-kowane ich prace skazane zostaÅ‚y na prÄ™gierz, a rozgoryczony tym VaubanrozchorowaÅ‚ siÄ™ i umarÅ‚.Skutkiem zwyciÄ™stwa pod Turynem książę Eugeniusz Sabaudzki zdobyÅ‚dla Koalicji wszystkie posiadÅ‚oÅ›ci wÅ‚oskie Hiszpanii, po czym przeniósÅ‚wojnÄ™ do Prowansji; nie udaÅ‚o mu siÄ™ jednak zdobyć Tulonu.Przy okazjisukcesu w Prowansji powstaÅ‚ spór kompetencyjny miÄ™dzy ministremChamillartem a kanclerzem Pontchartrain.] 33KSI%7Å‚ DE VENDOME I ALBERONI (1706)Dwór i Paryż staÅ‚y siÄ™ w tym czasie widowniÄ… zaiste nie-zwykÅ‚ego zjawiska.Pan de Vendôme nie przyjeżdżaÅ‚ ani razuz WÅ‚och, od chwili kiedy objÄ…Å‚ stanowisko po marszaÅ‚ku de Ville-roy, po sprawie Cremony.Bitwy, w których odniósÅ‚ wiÄ™kszy czymniejszy sukces, zdobyte warownie, wÅ‚adza, którÄ… uzyskaÅ‚, sÅ‚awa,którÄ… sobie przypisywaÅ‚, niepojÄ™te Å‚aski u króla  wszystko tosprawiÅ‚o, iż zapragnÄ…Å‚ przybyć na dwór, by w peÅ‚ni cieszyć siÄ™tak wspaniaÅ‚Ä… pozycjÄ…, która z daleka przekraczaÅ‚a wszystko, comógÅ‚by sobie kiedyÅ› wymarzyć.Nim jednak przywitamy w Pa-ryżu czÅ‚owieka, który tak nieprawdopodobnÄ… zrobiÅ‚ karierÄ™i o którym mówiÅ‚em do tej pory tylko mimochodem, dobrzebÄ™dzie, jeżeli poznamy go lepiej i wejrzymy w pewne szczegółymogÄ…ce zadziwić i ukazać go takim, jakim byÅ‚ naprawdÄ™.Książę Parmy miaÅ‚ pertraktować w pewnej sprawie z ksiÄ™ciemVendôme.WysÅ‚aÅ‚ doÅ„ biskupa parmeÅ„skiego, który dość byÅ‚zaskoczony, gdy książę przyjÄ…Å‚ go na swoim sedesie, a jeszczewiÄ™cej, gdy w czasie rozmowy wstaÅ‚, by siÄ™ przed nim wytrzeć.ByÅ‚ tak bardzo oburzony, że, nie powiedziawszy ani sÅ‚owa, niekoÅ„czÄ…c tego, co zaczÄ…Å‚, wróciÅ‚ do Parmy i oÅ›wiadczyÅ‚ swemupanu, że po tym, co go spotkaÅ‚o, do koÅ„ca życia noga jego niepostanie u Vendôme'a.Alberoni9 byÅ‚ synem ogrodnika, przeko-nanym o swych zdolnoÅ›ciach.WÅ‚ożyÅ‚ sutannÄ™, by jako ksiÄ…dzzdobyć sobie dostÄ™p tam, gdzie by nie dostaÅ‚ siÄ™ w kaftanieogrodnika.ByÅ‚ bÅ‚aznowaty i spodobaÅ‚ siÄ™ ksiÄ™ciu Parmy, jak sÅ‚uga,który ma bawić swego pana; bawiÄ…c siÄ™ nim spostrzegÅ‚, że maon dużo sprytu i może siÄ™ okazać zdolny do zaÅ‚atwiania i poważ-niejszych spraw.Nie uważaÅ‚, by do sedesu ksiÄ™cia de Vendôme 34należaÅ‚o wysyÅ‚ać godniejszego posÅ‚a, i zleciÅ‚ mu prowadzić dalejsprawÄ™, której nie dokoÅ„czyÅ‚ biskup.Alberoni, nie obawiajÄ…c siÄ™, by honor jego ucierpiaÅ‚, a wiedzÄ…cdobrze, jakim jest książę Vendôme, postanowiÅ‚ pozyskać go zakażdÄ… cenÄ™, byle zaÅ‚atwić sprawÄ™ ku zadowoleniu swego panai zdobyć przez to jego Å‚aski.PertraktowaÅ‚ wiÄ™c z ksiÄ™ciem siedzÄ…-cym jak zwykle na swym sedesie, rozweselaÅ‚ Vendôme'a dowci-pami przyjmowanymi tym lepiej, że poprzednio Alberoni dużojuż mu powiedziaÅ‚ pochlebstw.Vendôme postÄ…piÅ‚ z nim tak jaki z biskupem i obtarÅ‚ siÄ™ w jego obecnoÅ›ci.Na ten widok AlberonizawoÅ‚aÅ‚:  O culo di angelo!"  i podbiegÅ‚, by tÄ™ część ciaÅ‚apocaÅ‚ować.Nic nie wpÅ‚ynęło tak dobrze na pomyÅ›lne zaÅ‚atwieniejego poselstwa jak to upodlenie.Książę Parmy z racji swegostanowiska miaÅ‚ niejednÄ… sprawÄ™ do zaÅ‚atwienia z ksiÄ™ciemVendôme, a widzÄ…c, jak szczęśliwie zaczÄ…Å‚ Alberoni, posÅ‚ugiwaÅ‚siÄ™ nim nadal przy ksiÄ™ciu.Alberoni zaÅ› postanowiÅ‚ zjednać sobiesympatie pana, zdobywajÄ…c na razie przychylność ważniejszychspoÅ›ród sÅ‚użby, poufalÄ…c siÄ™ ze wszystkimi, przedÅ‚użajÄ…c wizyty.KsiÄ™ciu Vendôme lubiÄ…cemu wyszukane dania przygotowywaÅ‚zupy z sera i inne przedziwne potrawy, którymi książę siÄ™ za-chwycaÅ‚ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki