Koontz R.Dean Twarz

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.go, gdzie znajdowały się jego prywatne apartamenty.An�Ci bardzo nieliczni, którzy poświęcili nazwie domutyki znajdujące się na tym piętrze były efektowne, choćodrobinę zastanowienia, mieli na jej temat liczne teorie.1 0 2 DEAN KOONTZ 1 0 3 TWARZw przeciwieństwie do tych z dwóch niższych kondygnacji wał kolekcję ukochanych żołnierzyków, gry, które były munie kwalifikowały się do muzeum.obojętne - jak również kasety i płyty DVD z każdym głu�pim, nudnym filmem dla dzieci, jaki wyprodukowano *Pokoje Frica zostały umeblowane na nowo jakiś rokw ciągu ostatnich pięciu lat.Dostawał je od dyrektorówtemu.Stylista Ojca Ducha zabrał Frica na zakupy.Nastudiów filmowych i innych, którzy chcieli się podlizać je�zmianę umeblowania ojciec przeznaczył trzydzieści pięć ty�go ojcu.sięcy dolarów.Fric nie prosił o nowe meble.Nigdy o nicnie prosił - z wyjątkiem świąt, kiedy kazano mu wypełnić Pięciometrowa luka w głębi garderoby została podzie�dziecinny formularz do Kochanego Zwiętego Mikołaja.lona na trzy rzędy wysokich do sufitu półek.Sięgnął zaPomysł przemeblowania zrodził się w głowie Ojca Ducha.trzecią półkę po prawej ręce i wcisnął ukryty guzik.Zrodkowy rząd półek okazał się ukrytymi drzwiami,Tylko Fric był zdania, że trzydzieści pięć tysięcy na me�obracającymi się na centralnym trzpieniu.Półki miałyble dla dziewięciolatka to idiotyzm.Stylista i sprzedawcydwadzieścia centymetrów głębokości, dlatego po obu stro�zachowywali się, jakby takie rzeczy zdarzały się codziennie.nach powstawało wejście mające około siedemdziesięciuZwiry.centymetrów szerokości po obu stronach.Niektórzy do�Fric często podejrzewał, że otaczający go ludzie, cisirośli musieliby wchodzić bokiem, ale Fric bez trudu wma-i ostentacyjnie rozsądni, to w rzeczywistości cholernie od-szerował do ukrytej komnaty.jechane świry.Każdy nowy przedmiot w jego pokoju był nowoczesny, Za półkami znajdowało się pomieszczenie z metalowy�gładki i jasny.mi drzwiami.Drzwi nie były z kutej stali, ale i tak wyglą�Fric nie miał nic przeciwko meblom i bibelotom z daw� dały solidnie.nych czasów.Lubił je.Ale dwa tysiące metrów kwadrato� Odkrył je trzy lata temu.Były otwarte - i takie pozosta�wych antyków w zupełności mu wystarczyło.Na własnym ły.Nie znalazł klucza.Poza zwyczajną klamką z prawejterenie chciał się czuć jak dziecko, nie jak jakiś stary fran� strony na środku drzwi znajdowała się druga.Obracała sięcuski karzełek, którym czasami się czuł w otoczeniu fran� o 360 stopni.Po obu jej stronach znajdowały się dziwnecuskich antyków.Chciał uwierzyć, że takie coś jak przy� instrumenty, przypominające jakieś zawory.szłość naprawdę istnieje.Fric otworzył drzwi, włączył światło i wszedł do po�Na swój użytek otrzymał cały apartament: z salonem, mieszczenia o powierzchni siedemnastu metrów kwadra�sypialnią, łazienką, garderobą.towych.Bardzo dziwne miejsce.Podłoga była ze stalowychpłyt.Zciany i sufit też.Płyty były skrupulatnie ze sobą po�Przebiegł przez salon wciąż mocno zdyszany.Dyszącłączone na spojeniach.Badając pokój, Fric nie zdołał zna�jeszcze głośniej, wpadł do sypialni i garderoby.lezć nawet najmniejszej szparki.Drzwi były wyposażoneGdyby miał porsche, mógłby do niej wjechać.w gumową uszczelkę.Niegdyś dzięki niej pomieszczenieGdyby umieścił porsche na liście prezentów do Kocha�stawało się hermetycznie zamknięte.Teraz zestarzała się,nego Zwiętego Mikołaja, w Boże Narodzenie pewnie by jewyschła i popękała.znalazł na podjezdzie, przewiązane czerwoną wstążeczką.Zwiry.Po wewnętrznej stronie drzwi znajdowała się stalowaMiał więcej ubrań, niż potrzebował, więcej, niż chciał, siatka o drobnych oczkach, a za nią mechanizm, któremua i tak zajmowały ledwie jedną czwartą garderoby.Resztę Fric nieraz przyglądał się przy świetle latarki [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Linki