[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Albo: otrzymujemy propozycję zatrudnienia.I natychmiast myślimy:  Nie ma mowy, przecieżwiem, co się w takich firmach dzieje!" I wyrzucamy ofertę do kosza, być może pozbawiając się w ten sposóbdobrej posady.Tymczasem słuszniej byłoby nasz sygnał ostrzegawczy wykorzystać jako impuls do wnikliwejoceny tego człowieka czy tej firmy; do sprawdzenia, czy rzeczywistość potwierdza moje uprzedzenia, czy teżmoże jest dokładnie na odwrót: to odpowiedni człowiek, to wspaniała oferta.Gdyby każdy tak postępował, życiena ziemi byłoby rajem.Ale nie mamy czasu, cierpliwości, ochoty, zrozumienia - i godzimy się na biedy.Tokosztowne wygodnictwo.Z drugiej strony jest oczywiście niemożliwe, aby zawsze odbierać i sprawdzać wszystkie istniejące informacje.Skoro nie chcemy świadomie podjąć tego wysiłku - to tym bardziej dotyczy to informacji, która dociera do ciaładrogą zmysłową.Ciało stosuje blokady i selekcje.Pewne informacje są zatrzymywane, blokowane po to, byprzepuścić inne, ważniejsze, zgodnie z priorytetami.Tego wyboru nasze zmysły dokonują niemal automatycznie.Kiedy jesteśmy głodni, nasz wzrok nie pobiegnie w stronę witryny z butami, ale zatrzyma się na szyldzierestauracji czy kafejki.Szykowna kobieta z pewnością zauważy każdy elegancki sklep, a towarzyszący jejmężczyzna nie przeoczy dobrej restauracji.Chodzi przy tym o selekcję dokonywaną przez nasz układ sterowania - a nie o  przesłonięcie" spostrzegania.Narządy zmysłów odbierają o wiele więcej informacji, tyle że nie obciążają nimi naszej świadomości.Podświadomość jednocześnie magazynuje także te nie uświadomione informacje.Wiadomo, że w stanie hipnozyświadkowie nieraz podają wiele szczegółów wypadku, których przy najlepszej woli nie mogli przypomnieć sobiew stanie czuwania: numery rejestracyjne samochodu, kolor ubrania itp.Doświadczenia stają się naszym udziałem poprzez zmiany w organizmie.Impuls do takich zmian może pochodzićz wnętrza organizmu52(na przykład uczucie głodu) albo może być bodzcem zewnętrznym -podrażnieniem.W obu przypadkach organizmdąży do przywrócenia stanu równowagi, do wewnętrznej harmonii: człowiek zaspokaja potrzebę albo reaguje napodrażnienie, dzięki czemu ponownie ustala się równowaga.Każde zaburzenie tej harmonii powoduje chaos,manifestujący się wzrostem lub spadkiem pobudzenia.Na przykład, czujemy przypływ energii; nasilają sięprocesy witalne, rozwijamy niezwykłą aktywność.W przypadkach skrajnych pobudzenie może spowodowaćutratę koordynacji ruchowej, glos załamuje się, myśli są chaotyczne.Kiedy indziej popadamy w depresję, apatię -stany prowadzące do całkowitego zobojętnienia.Istnieją bezpośrednie, wielostronne związki i wzajemne oddziaływania pomiędzy popędami i potrzebami abodzcami, pomiędzy żywotnością i energią cielesną a naszym psychicznym samopoczuciem.W następnymrozdziale zajmiemy się tymi wzajemnymi oddziaływaniami.Oddychanie i rytmOddech dostarcza organizmowi tlenu, niezbędnego do wytwarzania energii.Proces oddychania składa się z trzechfaz: wdechu - przerwy - wydechu.Chętnie porównuję te fazy z kolorami podstawowymi w kolejności: czerwony -żółty -niebieski, gdyż obrazuje to przejście przez podobną skalę od ciepła do chłodu, od doznań pozytywnych donegatywnych.Wdech, dzięki któremu pobieramy tlen, daje nam siłę, witalność, radość.Wydech powoduje spadek sił, utratę energii, oznacza pasywność, ale także pozbycie się zużytego powietrza.Przerwa w oddychaniu to ten krótki moment, w którym ciało -poprzez bezruch, zatrzymanie -PDF stworzony przez wersję demonstracyjną pdfFactory www.pdffactory.pl/ Coś mu najwyrazniej przeszkadza w dotyku jej dłoni, dlatego odgradza się ugiętym kolanem.Ona kładzie mu uspokajająco rękę na kolanie, aby zneutralizować !ę agresywną postawę.W odpowiedzimężczyzna odchyla głowę, prowokującym gestem odsłania szyję przed jej ręką, jakby chciał powiedziedzieć: to namnie nie robi wrażenia, tego się nie boję.Kiedy nic chcemy przyjąć jakiejś informacji, często sygnalizujemy to wydmuchując ustami powietrze:  Pff, tomnie nie interesuje."56próbuje zablokować przepływ informacji, aby w spokoju podjąć decyzję: to koncentracja.Kiedy zanurzamy się do bardzo zimnej wody, najpierw wstrzymujemy oddech i wykonujemy gwałtowne ruchy.Kiedy się przestraszymy - jednym haustem wciągamy powietrze, aby nabrać siły, po czym na chwilęwstrzymujemy oddech i decydujemy się na jakąś reakcję.Wtedy gwałtownie wypuszczamy powietrze - podobniejak karateka zadający cios albo jak dyskobol w momencie rzutu - aby tym aktem uwolnienia zwiększyć siłędziałania.Jeśli jednak nadal jesteśmy niepewni, nerwowo, krótkimi haustami wciągamy jeszcze więcej powietrza,co zwiększa zastój i napięcie w ciele i może doprowadzić do zablokowania reakcji.Oddychanie to proces ciągły, ale rytm wydechów i wdechów, rozłożenie akcentów - są zmienne.Kiedy jesteśmyspokojni, odprężeni, oddychamy spokojnie, równomiernie, z przyjemnością, ciało rozluznia się podczas wydechu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki