[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.– Od d aj h eł m i b ro ń.Id ź g d zi eś o ch ł o n ąć.M i k e, b ęd zi es z u d awałd o d at k o weg o żo ł n i erza… Trzeci e d rzwi p o p rawej s t ro n i e.Tak , wł aś n i e t u …Li am zerwał s o b i e p as ek o d k arab i n u z ram i en i a i wci s n ął b ro ń w p i erś b rat a, p oczy m o d p i ął h eł m i p o zwo l i ł m u s p aś ć n a zi em i ę.Nas t ęp n i e o d wró ci ł s i ę n a p i ęci e iru s zy ł d o wej ś ci a d o t u n el u wy p ro s t o wan y j ak s t ru n a i s zt y wn y z wś ci ek ł o ś ci.Wy ci ąg n ęł am p al ec w k i eru n k u Co l e’a i n i e czek aj ąc, aż s i ę s p rzeci wi , p o s zł am zaLi am em.Gd y g o d o j rzał am , b y ł j u ż d o b re k i l k a m et ró w za p ro g i em.– Hej ! – zawo ł ał am.Li am zas t y g ł , al e s i ę n i e o d wró ci ł.Od p i ęł am h eł m i p o wo l i ru s zy ł am k u n i em u.Ro zp o zn awał am czerwo n e p l am y , k t ó re p o j awi ł y s i ę n a j eg o k ark u , i s p o s ó b , w j ak izaci s k ał d ł o n i e w p i ęś ci t ak m o cn o , że wy b rzu s zał o m u ży ł y n a p rzed ram i o n ach.– Li am , s p ó j rz n a m n i e – p o wi ed zi ał am ł ag o d n i e.– Czeg o ch ces z? – wark n ął , ch wy t aj ąc s i ę za u n i fo rm.– To t eż m am wam o d d ać?– Us p o k ó j s i ę.Przy k ro m i , al e p rzeci eż wi es z, że t ak t o d zi ał a.– Ni b y j ak ? Ch o d zi ci o t o , że w m i l czen i u p rzy g l ąd ał aś s i ę, j ak m n i e wy wal a,j ak b y p o s y ł ał d zi eck o d o k ąt a?Wy d ał am z s i eb i e p o m ru k fru s t racj i.– M u s i m y g o s ł u ch ać.Po t rzeb u j em y j ak i eg o ś p o rząd k u , ram.W p rzeci wn y m razi et o ws zy s t k o s i ę ro zp ad n i e.Li am p at rzy ł n a m n i e, a n i ed o wi erzan i e n a j eg o t warzy zam i en i ł o s i ę w i ro n i ę.– Ro zu m i em.Uwi erz m i , Ru b y , ws zy s t k o ro zu m i em – rzu ci ł i ru s zy ł p rzed s i eb i e.Ki ed y s ześ ć g o d zi n p ó źn i ej p o s k o ń czo n y m t ren i n g u wracal i ś m y j ed n o zad ru g i m d o ś ro d k a, Li am a j u ż d awn o n i e b y ł o.Zu czek ał a n a m n i e w s y p i al n i ,ś ci s k aj ąc w d ł o n i ach zł o żo n ą k art k ę p ap i eru.Ob s erwo wał a m n i e, k i ed y czy t ał am.J ejwzro k p rzy p rawi ał m n i e o b ó l s erca.„Szu k am Li v.Po wo d zen i a”.Ni e b y ł am zł a.By ł am wś ci ek ł a.– Wy s zed ł , n i e b i o rąc ze s o b ą żad n eg o ws p arci a.Ko l ej n y raz! – p o wi ed zi ał am ,zrzu caj ąc m u n d u r i wk ł ad aj ąc p o d k o s zu l k ę.Zu zd ąży ł a s i ę j u ż p rzeb rać w za d u ży T-s h i rt i b o k s erk i , w k t ó ry ch s p ał a.– Ni e wi erzę!M o j a m ał a p rzy j aci ó ł k a p o k i wał a g ł o wą i wy ci ąg n ęł a k u m n i e s wó j n o t at n i k.Naj ed n ej s t ro n i e wi d n i ał o : „Co s i ę d zi ej e?”, a n a d ru g i ej : „Czem u s i ę t ak k ret y ń s k ozach o wu j eci e?”.– Czy t o Pu l p et k azał ci m n i e o t o zap y t ać?Zu wró ci ł a d o p o p rzed n i ej s t ro n y i d wu k ro t n i e p o d k reś l i ł a zap i s an e n a n i ejp y t an i e.– To t y l k o n i ep o ro zu m i en i e – zap ewn i ł am j ą, ch o ć t o m ał e k ł am s t wo o d razuzaczęł o m n i e u wi erać.Wł o ży ł am s fat y g o wan ą k o s zu l k ę i d res i u s i ad ł am o b o k n i ejn a ł ó żk u.– Wy g l ąd a n a t o , że ś p i m y t u d zi ś t y l k o we d wi e.Po ł o ży ł am s i ę n a p l ecach , a Zu p o s zł a w m o j e ś l ad y.By ł am wd zi ęczn a za t o , żeczu j ę o b o k j ej ci ep ł o , j ej o b ecn o ś ć, k t ó re zd awał y s i ę o s ł ad zać k ażd ą g o rzk ąs y t u acj ę.Po o d ej ś ci u Li am a p rzez res zt ę ćwi czeń czu ł am s i ę, j ak b y k t o ś ch o d zi ł p om o i m g ro b i e.Za n i c n i e m o g ł am s i ę p o zb y ć t eg o u czu ci a.Zu zn o wu p o d n i o s ł a d ł u g o p i s i n ap i s ał a: „Ws zy s t k o w p o rząd k u ?”.– By wał o l ep i ej – p rzy zn ał am.„Ci ąg l e wracas z d o p o n u reg o m i ej s ca w s wo i m wn ęt rzu.J a t eż t ak i e m am.J eś l izo s t aj ę t am zb y t d ł u g o , n i e m o g ę s i ę wy d o s t ać”, d o d ał a.Zm i en i ł am p o zy cj ę, żeb y m ó c o b j ąć j ą ram i en i em i p rzy s u n ąć b l i żej.„Ni e m u s i s z ch o d zi ć t am s am a… – Zro b i ł a p au zę, j ak b y m u s i ał a zeb rać m y ś l i.–Pam i ęt as z, j ak t u ż p rzed o p u s zczen i em Eas t Ri v er p o wi ed zi ał am , że ch cę ci co śwy zn ać, al e n i e wi em j ak ?”– Pam i ęt am.– Wracan i e d o t am t eg o d n i a b y ł o j ak o ran i e s o b i e s ercap azn o k ci am i.„Tak n ap rawd ę n i e ch o d zi ł o o t o , że n i e wi ed zi ał am j ak … Ch ci ał am zn al eźćl ep s ze s ł o wa.M o że p i ęk n i ej s ze.Al e Lee p o wi ed zi ał m i , że t o n i e m a zn aczen i a i żeczas em i m p ro ś ci ej , t y m l ep i ej ”.Przewró ci ł a s t ro n ę, s zy b k o p i s ząc k o l ej n e s ł o wa.Ch ro b o t d ł u g o p i s u p rzes u waj ąceg o s i ę p o p ap i erze b y ł d zi wn i e u s p o k aj aj ący.„Ni em a zn aczen i a, co zro b i s z.Ni c n i e zm i en i t eg o , co d o ci eb i e czu j em y.J es t em d u m n a,że m o g ę b y ć t wo j ą p rzy j aci ó ł k ą”.Wb i ł am w n i ą wzro k , p rzeł y k aj ąc węzeł , k t ó ry ś ci s k ał m i g ard ł o.– Dzi ęk u j ę.To s am o czu j ę d o was.Dzi eń , w k t ó ry m was s p o t k ał am , t on aj s zczęś l i ws zy d zi eń w m o i m ży ci u.Sam a wi d zi ał aś , j ak a b y ł am p rzerażo n a…„To n i e d l at eg o , że b y ł aś p rzerażo n a – n ap i s ał a, p o czy m p o s p i es zn i e d o d ał a: –No , m o że t ro ch ę… Wi es z, d l aczeg o b y ł am p ewn a, że m o g ę ci zau fać?”Po t rząs n ęł am g ł o wą zafas cy n o wan a, że t ak b ard zo s i ę p rzed e m n ą o t wi era.„Ki ed y l u d zi e, k t ó rzy ci ę ś l ed zi l i , p o d es zl i n ap rawd ę b l i s k o , b y ł aś g o t o wap o n o wn i e rzu ci ć s i ę d o u ci eczk i , zam i as t s ch o wać s i ę za Bet t y.To d l at eg o , że n i ech ci ał aś , b y p rzez p rzy p ad ek t rafi l i n a m n i e, p rawd a?”– Prawd a.Ro zł o ży ł a d ł o n i e, j ak b y ch ci ał a p o wi ed zi eć: „n o wi d zi s z”, p o czy m zn o wuch wy ci ł a d ł u g o p i s.„Do wi o d ł aś t y m , że n i g d y z wł as n ej wo l i n i e n arazi s z n as n an i eb ezp i eczeń s t wo.Że m as z d o b re s erce”.– To b ard zo d al ek o i d ący wn i o s ek.Ni e p rzy s zł o ci d o g ł o wy , że p o p ro s t us p an i k o wał am i zu p eł n i e n i e wi ed zi ał am , co zro b i ć?Zu l ek k o wzru s zy ł a ram i o n am i.„Lep i ej zary zy k o wać i k o m u ś p o m ó c, n i żżał o wać, że s i ę t eg o n i e zro b i ł o.Lee t ak p o wi ed zi ał ”.– Cał y Li am – o d p arł am o s ch l e
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Bell Ted Alexander Hawke 05 Car
- Smith Alexander Gordon Otchłań 01 W potrzasku
- Alexandre Dumas Le comte de Monte Cristo tome1
- Gwiezdne Wojny 101 NOWA ERA JEDI Agenci Chaosu II Zmierzch Jedi Luceno James
- Belinda Alexandra Złote kolczyki
- Fyn Alexander 3 Sins of the Father
- Ripley Alexandra Ze złotych pól
- Faery Truth, The Vicktor Alexander
- Dani Alexander Shattered Glass
- Cussler Clive, Du Brul Jack Oregon 05 Statek smierci
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- sulimczyk.pev.pl