[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pragnął, żeby Molly przyjechała do niego i namawiał ją, aby to zrobiła, lecz teraz, gdyzjawiła się tutaj z dzieckiem i tym potężnie zbudowanym, obcym mężczyzną, nie wiedział,jak się zachować.Co miał jej powiedzieć? Trzy lata.Trzy lata to długi okres i Mason niemógł zapomnieć, że to jej zależało na utrzymaniu dystansu między nimi.Ale teraz wszystkosię zmieniło.I to nieodwołalnie.- Witaj, Molly.- Witaj, tato.Zwietnie wyglądasz.- Molly spojrzała na Eve, która siedziała na żółtejbrokatowej sofie, elegancka jak modelka z paryskich wybiegów, ubrana w obcisłe czarnedżinsy i białą bluzkę, zawiązaną w luzny supeł na płaskim brzuchu.- Dzień dobry, Eve.Dawno temu rozmawiałyśmy przez telefon.- Naturalnie, pamiętam.Bardzo się cieszę, że wreszcie możemy się poznać osobiście.Witaj, Molly.- Tato, Eve, to jest Ramsey Hunt.To on ocalił Emmę, ja zjawiłam się dopiero pózniej.Od kilku dni śledzi nas pięciu ludzi, może więcej.Są profesjonalistami.Nie mamy pojęcia,czego od nas chcą.Wysoki mężczyzna odchrząknął.- Zdecydowaliśmy się przyjechać tutaj, panie Lord, ponieważ ci ludzie odkryli, kimjestem.Baliśmy się, że nie będziemy w stanie zapewnić Emmie bezpieczeństwa.Oni sądobrzy, naprawdę dobrzy.Mamy nadzieję, że pod pana opieką Emmie nie będzie nic grozić.Mason Lord podszedł do niego i wyciągnął rękę.- To dla mnie prawdziwy zaszczyt, że mogę pana poznać, sędzio Hunt.Ramseyuścisnął jego dłoń.- Dziękuję.Wierzymy, że w pańskim domu Emma będzie bezpieczna i dlategoprzyjechaliśmy.- Ani na chwilę nie przyszło mi do głowy, że przyjechaliście z wizytą, sędzio Hunt.Tak, tak, wiem, kim pan jest, cała Ameryka zna przecież pana twarz.Jestem zdumiony, że towłaśnie pan uratował Emmę.Molly obserwowała ich z zapartym tchem.Wydawało się, że wszystko jest w jaknajwiększym porządku, lecz widziała, jak mierzą się wzrokiem i oceniają swoje siły.Przytuliła do siebie Emmę.Nie chciała tu przyjeżdżać, nie chciała narażać małej na bliskikontakt ze swoim ojcem, ale naprawdę nie miała innego wyjścia.Wiedziała, że Mason Lord nie pozwoli nikomu zbliżyć się do wnuczki, którą ostatniraz widział w dniu jej trzecich urodzin.Emma była krwią z jego krwi, kością z jego kości,więc będzie bronił jej wszelkimi sposobami.- Ocalił pan Molly i jej córeczkę - rzekł Mason Lord miłym, głębokim głosem.-Dziękuję panu za to z całego serca.Jestem też bardzo wdzięczny, że przywiózł pan je tutaj.Wmoim domu będziecie całkowicie bezpieczni.Nikt, ani policja, ani ktokolwiek inny nie tknieEmmy bez pozwolenia jej matki.- Dziękuję - rzekł Ramsey i mocno ścisnął rączkę Emmy, zastanawiając się, czydokonał dobrego wyboru, powierzając życie dziewczynki, Molly i własne znanemugangsterowi.- Prawdę mówiąc, Emma uratowała się sama.Uciekła porywaczowi do lasu, tamją znalazłem i zabrałem do domu, w którym mieszkałem.Kilka dni pózniej znalazła nasMolly.Ramsey spojrzał na Emmę, która z otwartymi ustami wpatrywała się w zawieszonąnad kominkiem głowę nosorożca.Kiedy poczuła na sobie jego wzrok, lekko szarpnęła go zarękę i ruchem głowy wskazała trofeum dziadka.- Ciekawe, czym czyszczony jest jego róg - powiedział.- Bardzo mocno błyszczy.Jak myślisz, Emmo?Mocniej ścisnęła jego palce.- Mydłem i wodą - odparła.- Mama zawsze mówi, że mydło i woda są najlepsze.- Ludzie, którzy nas śledzą, na pewno odkryli już, dokąd polecieliśmy z SanFrancisco.- Ramsey znowu zwrócił się do Masona Lorda.- Na lotnisku musieliśmy pokazaćdokumenty ze zdjęciami.Nie wątpię, że ktoś z obsługi nas zapamiętał, chociaż biletykupowaliśmy osobno.Więc prawdopodobnie wkrótce się tu zjawią.- Wzięliście taksówkę z lotniska O Hare?- Tak, do centrum.Emma nie miała żadnych ubrań na zmianę, podobnie jak Molly i ja.Nie prezentowaliśmy się zbyt dobrze.Z Michigan Avenue drugą taksówką pojechaliśmy naposterunek policji, gdzie przez chwilę pogadaliśmy z dyżurnym sierżantem, a trzeciątaksówką przyjechaliśmy prosto do pana.Staraliśmy się być ostrożni, ale jestem pewny, żenas znajdą.Najprawdopodobniej już wiedzą, że tu jesteśmy.Mówiłem panu, że dobrze znająsię na swojej robocie i bez wątpienia należą do jakiejś większej grupy.Molly podziela mojąopinię.Mason Lord z namysłem kiwnął głową.- Dobry pomysł z tą wizytą na posterunku policji - zauważył.- Sądzę, że trochę zbiłoich to z tropu.Proszę, siadajcie.A co do większej, zorganizowanej grupy.Porozmawiamy otym pózniej.Ach, jest Miles i lemoniada!- Pozwoliłem sobie przynieść cały dzbanek, proszę pana.Na pewno nie tylko Emmajest spragniona.- Dziękuję ci, Miles - odezwała się Molly.I ciasto czekoladowe, które upiekłem dziśrano.- Miles nalał Emmie szklaneczkę lemoniady i rzucił jej pytające spojrzenie.- Lubiszciasto czekoladowe, Emmo?- Och, tak! Uwielbiam! Ramsey się roześmiał.- Proszę uważać, bo może pochłonąć wszystko.Od dość dawna nie jadła takichpysznych rzeczy.Miles z uśmiechem lekko potargał włosy Emmy.Mason Lord ściągnął brwi.Patrzył,jak jego córka wyciera dłonie dziecka wilgotnymi chusteczkami higienicznymi, któreprzyniósł z kuchni Miles, i zastanawiał się, skąd jego lokaj wiedział, że się przydadzą.Miles był jak jedna z tych cholernych stewardes, które w czasie lotu bez przerwy kręcąsię dookoła pasażerów.Milczał, aż Molly, Ramsey i Emma wypili lemoniadę i zjedli ciasto.Oczywiście on sam nie wiedział, że w kuchni jest jakieś ciasto.Podobnie jak Emma,uwielbiał czekoladowe ciasto, ale Miles mu go nie zaproponował, ani na lunch, ani teraz.Poprzedniego wieczoru Mason dostał na deser niskokaloryczną tartę, która nie zachwycała gosmakiem.Spojrzał na swoją piękną żonę.Eve nie spuszczała wzroku z Molly, a jej twarz byłakompletnie nieruchoma.Ciekawe, o czym myślała.Ramsey Hunt był wysokim, świetnie zbudowanym mężczyzną.Cóż, można się byłotego spodziewać, sądząc po tych wyczynach w sali sądowej.Nie ulegało wątpliwości, żedobrze dba o stan swoich mięśni, bo robił wrażenie mężczyzny, który jest w stanie poradzićsobie z każdym niebezpieczeństwem.I chyba był dosyć przystojny
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Penny Jordan, Catherene George Zimowe gody (Prezent na Gwiazdkę; Narzeczony pod choinkę)
- Catherine Cox Cultures of Care in Irish Medical History, 1750 1970 (2011)
- Catherine Cookson Ucieczka przed faunem
- Sanderson Catherine Mała Angielka(1)
- McKenzie Catherine Idealnie dobrani
- Susan Estrich Soulless, Ann Coulter
- Hyde Christopher Najtrudniejszy cel
- Coulter Catherine Gwiazda 03 Gwiazda z nefrytu
- Coulter Catherine Gwiazda 02 Dzika gwiazda
- Coulter Catherine Baron 01 Szalony baron
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- mentosik95.opx.pl