[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niedaleko Radzilowa, piszew nim Kaczynski, "przy szosie na Wizne stoi pomniczekz napisem: `W sierpniu 1941 roku faszysci zamordowali800 osob narodowosci zydowskiej, z tych 500 spalili zyw-cem w stodole '.Liczbe zamordowanych, podobnie jak w Jedwabnem,trudno zweryfikowac; tylu Zydow zginelo w tej miejscowo-sci, ale ilu, kiedy i w jakich okolicznosciach, nie wiadomo.Data jest falszywa.Unicestwienie gminy zydowskiej w Ra-dzilowie dokonalo sie 7 lipca 1941 roku.Mozna domniemy-wac, ze zostala swiadomie przesunieta o miesiac, poniewazw sierpniu 1941 w okregu bialostockim nie zdarzaly sie juzprzypadki wspoluczestnictwa Polakow w mordowaniu Zy-dow, do czego doszlo w kilku miejscach w ostatnim tygo-dniu czerwca i w lipcu.Pogromy nastepowaly kolejno wmiejscowosciach ukladajacych sie wzdluz jednej linii z pol-nocnego wschodu na poludniowy zachod: Szczuczynie, Wa-soszy, Radzilowie i Jedwabnem.Napis nie mowi prawdy osprawcach zbrodni.`Nie widzialem zeby tego lub poprze-dniego dnia do Radzilowa przyjechali z zewnatrz jacys Nie-mcy.Zandarm stal na balkonie i przygladalsie.To zrobilinasi' powiedzialmi naoczny swiadek wydarzen 7 lipca1941, ktory prosil o nieujawnianie jego nazwiska.`Ow-szem, juz poprzedniego dnia, w niedziele 6 lipca, do Radzi-lowa zjechalo furmankami wiele osob z Wasoszy, gdzie po-grom odbyl sie poprzedniego dnia.Scenariusz byl podobny jak w Jedwabnem.Rano wszy-stkich Zydow spedzono na rynek.Kazano im `pielic' bruk.Lzono ich, bito i ponizano.Jednoczesnie zaczelo sie rabo-wanie zydowskich mieszkan.Scigano uciekajacych i ukry-wajacych sie Zydow.Po kilku godzinach uformowano po-chod, ktory zapedzono do stodoly, i zywcem spalono.Wy-mordowano tego dnia okolo szescdziesieciu rodzin.Li-_____________________________________________________________51cznych, wielopokoleniowych.Jesli przyjac, ze wliczajacdziadkow, rodzicow i dzieci, taka rodzina mogla liczyc sie-dem, osiem osob, to podana na pomniku liczba okolo pie-ciuset spalonych moze byc bliska prawdy' powiedzialmojinformator".W Jedwabnem schronilo sie wowczas wielu okolicz-nych Zydow.Miedzy innymi mieszkajacy do dzis w Izra-elu Awigdor Kochav (ktory wowczas jeszcze nosil nazwi-sko Wiktor Nielawicki) uciekl tam wraz z rodzicami z Wi-zny i zamieszkal u wujostwa Pecynowiczow.W Jedwab-nem, w porownaniu z Wizna, ciagle jeszcze bylo spokoj-nie.Przywodcy spolecznosci zydowskiej wyslali delegacjedo biskupa w Lomzy, ktora zawiozla ze soba piekne srebr-ne lichtarze, z prosba aby zapewnil im opieke, interwenio-wal u Niemcow i nie zezwolil na pogrom w Jedwabnem.Jeden z wujkow Nielawickiego pojechal wowczas doLomzy.I rzeczywiscie: "biskup przez jakis czas dotrzymalslowa.Ale Zydzi zbytnia wiare pokladali w jego zapew-nieniach i nie chcieli sluchac powtarzajacych sie ostrzezenod zyczliwych im sasiadow Polakow.Moj wuj i jego boga-ty brat, Eliachu, nie wierzyli mi kiedy im opowiadalem, co_____________*50 Yedwabne, op.cit.str.100.W rozmowie Nielawicki uscislil pew-ne niedokladnosci z angielskojezycznej wersji jego swiadectwa opubli-kowanego w Ksiedze Pamiatkowej.W percepcji miejscowych Zydow za masowe mordy w Radzilowiei czesciowo w Wiznie my to wiemy od Finkelsztajna i Nielawickiegozas jedwabienscy Zydzi z relacji swoich tamtejszych krewnych odpo-wiedzialna byla ludnosc miejscowa.W Wiznie Zydzi zgineli w egzekucjach z rak Niemcow, ale miejsco-wi Polacy musieli uprzednio Zydow Niemcom wskazac, poniewazZydzi wizenscy, nie bedac chasydami, nie odrozniali sie wygladem ze-wnetrznym od polskiej ludnosci.W jednym krwawym epizodzie 70Zydow (samych mezczyzn, bo Niemcy mniej wiecej do polowy sierpnianie mordowali jeszcze kobiet i dzieci zydowskich) zostalo zabranychz kilku domow przy rynku, gdzie sie schronili po wczesniejszym zbom-bardowaniu miasta przez Niemcow, i rozstrzelanych w jakims rowie._____________________________________________________________52sie wydarzylo w Wiznej.Mowili "nawet jesli to sie tamwydarzylo, to my tu w Jedwabnem jestesmy bezpieczni,bo biskup przyrzeklnam swojaopieke".*50 Nielawicki bylwtedy mlodym szesnastoletnim chlopcem, wiec z jegozdaniem w trakcie rodzinnych narad nikt sie specjalnie nieliczyl.A poza tym, coz mogl odpowiedziec na argumentwuja, ze w Warszawie pod okupacja niemiecka, Zydzi juzprzemieszkuja prawie dwa lata._____________Drugi masowy mord, tym razem na kilkunastu osobach mial miejscew domu kowala na ulicy Srebrowskiej, gdzie schronilo sie kilka rodzin.(rozmowa z Nielawickim, luty 2000 roku).I dlatego Zydzi jedwabienscy zwrocili sie z prosba o opieke dolomzynskiego biskupa.Podobnie jak we Lwowie, gdzie w 1941 roku, powejsciu Niemcow do miasta, Ukraincy zaczeli masakrowac Zydowi miejscowy rabin zwrocilsie do metropolity Szeptyckiego, aby pohamo-wal zbrodnicze dzialania miejscowej ludnosci; tak samo AwigdorBialostocki z Jedwabnego zwrocil sie o pomoc do lomzynskiego biskupa._____________________________________________________________53PrzygotowaniaW miedzyczasie ukonstytuowaly sie nowe wladzemiejskie.Burmistrzem zostal Marian Karolak, a czlonkamimagistratu, miedzy innymi, niejaki Wasilewski i Jozef So-buta.*51 O dzialalnosci zarzadu miasta w tym okresiemozemy powiedziec jedynie, ze zaplanowali uzgodnilz Niemcami wymordowanie jedwabienskich Zydow.Za-rowno kuzynka Nielawickiego, Dwojra Pecynowicz, jaki Mietek Olszewicz (jeden z siedmiu Zydow, ktorychpozniej ukrywali Wyrzykowscy) zostali uprzedzeni przezswoich niezydowskich przyjaciol dzien wczesniej przy-gotowywanej akcji.Tak samo jak ostrzezenia Pecynowi-czowny i Nielawickiego zostaly zignorowane przez do-roslych braci Pecynowiczow, podobnie i Olszewiczowi nieudalo sie przekonac rodzicow, ze powinni na ten dzienukryc sie gdzies w okolicy.Ludziom sie jednak jeszcze niemiescilo w glowie, ze w kazdej chwili moze nastapic ko-niec swiata.Z pewnosciawiele innych osob tez mialo teinformacje, skoro okoliczni chlopi zaczeli sie schodzic do_____________*51Choc ten ostatni na rozprawie sadowej twierdzil, ze zadnej funk-cji w magistracie nie pelnili tylko wykonywal w budynku, gdzie siemiescil zarzad miejski, dorywcze naprawy.Wielu swiadkow na jegoprocesie mowilo nim jako "zastepcy"Karolaka, lub "sekretarzu"zarzadu miejskiego (patrz, np.zeznania swiadkow Ramotowskiegoi Gerwada w GK, SWB 145/217,226)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Jan Tomasz Gross Strach
- Olejniczak Jewgienij T. Archipelag Khuruna
- Ingulstad Fr
- Ashley, Amanda Sunlight Moonlight
- Alan Campbell Kodeks Deepgate I Noc Blizn
- Roberta Gately Szminka w Afganistanie
- Boccaccio Giovanni Dekameron t II
- Marijuana Botany
- Brookner Anita Prywatne doznania
- Stephen Ambrose Kompania Braci
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- opw.pev.pl