[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ByÅ‚a także Elsa Domínguez, która przyniosÅ‚a impotrawkÄ™ z kurczaka.Cztery lata wczeÅ›niej, kiedy Amanda poszÅ‚a do liceum zinternatem, Elsa postanowiÅ‚a zredukować godziny pracy w ich domu i przychodziÅ‚atylko dwa razy w miesiÄ…cu, żeby posprzÄ…tać.Jednak ta dobra kobieta czÄ™stoodwiedzaÅ‚a Blake a Jacksona bez okazji, zostawiaÅ‚a dyskretnie w lodówceplastikowe pojemniki z jego ulubionymi daniami, dzwoniÅ‚a do niego i przypominaÅ‚a,żeby poszedÅ‚ do fryzjera, wyniósÅ‚ Å›mieci i zmieniÅ‚ poÅ›ciel, bo Indiana i Amanda niemyÅ›laÅ‚y o takich drobiazgach.Kiedy odwiedzaÅ‚a go Celeste Roko, Blake Jackson zamykaÅ‚ siÄ™ w Å‚azience idzwoniÅ‚ do Elsy, proszÄ…c o pomoc, wystraszony perspektywÄ… zostania sam na sam zwróżkÄ…, bo niedÅ‚ugo po tym, jak owdowiaÅ‚, poinformowaÅ‚a go, że ich kosmogramysÄ… wyjÄ…tkowo zgodne i skoro oboje sÄ… samotni i wolni, to wcale nie byÅ‚oby zÅ‚ympomysÅ‚em, żeby zamieszkali razem.W takich wypadkach Elsa przyjeżdżaÅ‚a na peÅ‚nym gazie, podawaÅ‚a herbatÄ™ i zasiadaÅ‚a w salonie, by towarzyszyć Blake owi,dopóki Celeste nie da za wygranÄ… i nie odejdzie, trzaskajÄ…c drzwiami.Elsa miaÅ‚a czterdzieÅ›ci sześć lat, a wyglÄ…daÅ‚a na sześćdziesiÄ…t, cierpiaÅ‚a nachroniczny ból pleców, artretyzm i żylaki, ale nigdy nie opuszczaÅ‚ jej dobry humor ibez przerwy nuciÅ‚a pod nosem pieÅ›ni religijne.Nikt nie widziaÅ‚ jej w bluzce czykoszulce z krótkim rÄ™kawem, bo wstydziÅ‚a siÄ™ blizn po ciosach maczetÄ…, jakie zadalijej żoÅ‚nierze, którzy zabili jej męża i dwóch braci.PrzyjechaÅ‚a do Kalifornii sama, wwieku dwudziestu trzech lat, zostawiajÄ…c trójkÄ™ dzieci u krewnych w przygranicznejwiosce w Gwatemali, pracowaÅ‚a od wschodu do zachodu sÅ‚oÅ„ca, żeby je utrzymać, apotem po jednym sprowadzaÅ‚a do siebie: jezdziÅ‚a po nie, podróżujÄ…c nocami nadachach pociÄ…gów, przemierzajÄ…c Meksyk ciężarówkami, ryzykujÄ…c życiem przyprzekraczaniu granicy ukrytymi Å›cieżkami, przekonana, że chociaż los nielegalnegoimigranta jest ciężki, to w jej kraju żyÅ‚oby im siÄ™ jeszcze gorzej.Najstarszy z synówwstÄ…piÅ‚ do wojska z nadziejÄ…, że zrobi tam karierÄ™ i otrzyma amerykaÅ„skieobywatelstwo, zaliczaÅ‚ już trzeciÄ… zmianÄ™ w Iraku i Afganistanie i od dwóch lat niewidziaÅ‚ swojej rodziny, ale z krótkich rozmów telefonicznych wynikaÅ‚o, że jestbardzo zadowolony.Dwie córki, Alicia i Noemí, miaÅ‚y smykaÅ‚kÄ™ do interesów iudaÅ‚o im siÄ™ zdobyć pozwolenie na pracÄ™; Elsa byÅ‚a pewna, że dobrze im pójdzie i wprzyszÅ‚oÅ›ci, jeÅ›li zostanie ogÅ‚oszona amnestia dla imigrantów, dostanÄ… pozwoleniena staÅ‚y pobyt.Dziewczyny kierowaÅ‚y grupÄ… latynoskich nielegalnych imigrantek wróżowych uniformach sprzÄ…tajÄ…cych domy.RozwoziÅ‚y je do pracy różowymifurgonetkami, na których widniaÅ‚a wymalowana na karoserii zastanawiajÄ…ca nazwa: Atomowe Kopciuszki.Amanda zostawiÅ‚a swoje rzeczy w przedpokoju, pocaÅ‚owaÅ‚a matkÄ™ i ElsÄ™, któranazywaÅ‚a jÄ… swoim anioÅ‚kiem i strasznie rozpieszczaÅ‚a, bo nie mogÅ‚a rozpieszczaćswoich wÅ‚asnych dzieci, kiedy byÅ‚y maÅ‚e.Podczas gdy Indiana i Elsa skÅ‚adaÅ‚ywyjÄ™te z suszarki rzeczy, Amanda w kuchni zaczęła w ciemno partiÄ™ szachów zdziadkiem, który siedziaÅ‚ przed szachownicÄ… w salonie. Z mojej garderoby zniknęła koszula nocna, staniki i majtki  oznajmiÅ‚a Indiana. Nie patrz na mnie, mamo.Ja noszÄ™ rozmiar dwa, a ty ledwo mieÅ›cisz siÄ™ wdziesiÄ…tce.Poza tym za żadne skarby nie wÅ‚ożyÅ‚abym niczego z koronkami, bodrapiÄ…  odpowiedziaÅ‚a Amanda. Nie oskarżam ciÄ™, ale ktoÅ› zabraÅ‚ mi bieliznÄ™. Może jÄ… zgubiÅ‚aÅ›&  zasugerowaÅ‚a Elsa. Gdzie, Elso? ZdejmujÄ™ majtki tylko we wÅ‚asnym domu  odpowiedziaÅ‚aIndiana, choć nie byÅ‚o to do koÅ„ca zgodne z prawdÄ…, ale gdyby zostawiÅ‚a je w pokoju w hotelu Fairmont, zorientowaÅ‚aby siÄ™ jeszcze przed dojÅ›ciem do windy. Brakujeróżowego stanika, drugiego czarnego, dwóch par różowych majtek i mojejeleganckiej koszulki nocnej, której jeszcze nie zdążyÅ‚am ani razu wÅ‚ożyć.TrzymaÅ‚am jÄ… na specjalnÄ… okazjÄ™. To bardzo dziwne, moje dziecko.Twoje mieszkanie zawsze jest zamkniÄ™te. KtoÅ› tu wszedÅ‚, jestem pewna.RuszaÅ‚ też moje buteleczki z olejkami doaromaterapii, ale chyba niczego nie zabraÅ‚. PomieszaÅ‚ ci je?  zapytaÅ‚a Amanda z nagÅ‚ym zainteresowaniem. UstawiÅ‚ w porzÄ…dku alfabetycznym i teraz nie mogÄ™ niczego znalezć.Ja mamswój wÅ‚asny system. To znaczy, że ten ktoÅ› miaÅ‚ wystarczajÄ…co dużo czasu, żeby pogrzebać w twoichszufladach, wyciÄ…gnąć bieliznÄ™, która mu siÄ™ spodobaÅ‚a, i uporzÄ…dkować twojebuteleczki.ZabraÅ‚ coÅ› wiÄ™cej? SprawdziÅ‚aÅ› zamek w drzwiach, mamo? Wydaje mi siÄ™, że niczego wiÄ™cej nie wziÄ…Å‚.Zamek jest nietkniÄ™ty. Kto ma klucz do twoich drzwi? Kilka osób: Elsa, mój tata i ty  odpowiedziaÅ‚a Indiana. I Alan Keller, chociaż on nie bÄ™dzie kradÅ‚ tej Å›miesznej bielizny, którÄ… sam cikupuje  wycedziÅ‚a Amanda przez zÄ™by. Alan? Nie ma klucza, nigdy tu nie przychodzi.W salonie Blake Jackson przesunÄ…Å‚ skoczka, poinformowaÅ‚ o tym na caÅ‚y gÅ‚osswojÄ… wnuczkÄ™, a ona odpowiedziaÅ‚a w ten sam sposób, że w trzech ruchach da mumata. Mój tata też ma klucz  przypomniaÅ‚a Indianie córka. Bob? Dlaczego miaÅ‚by go mieć? Ja nie mam klucza do jego mieszkania! Sama mu go daÅ‚aÅ›, żeby podÅ‚Ä…czyÅ‚ ci telewizor, kiedy pojechaÅ‚aÅ› do Turcji zKellerem. Ależ Amando, jak możesz podejrzewać swojego tatÄ™, na Boga, dziecko.Twójtata nie jest żadnym zÅ‚odziejem, to policjant  wtrÄ…ciÅ‚a zakÅ‚opotana ElsaDomínguez.W pierwszej chwili Indiana przyznaÅ‚a jej racjÄ™, ale zaraz naszÅ‚y jÄ… wÄ…tpliwoÅ›ci,bo Bob Martín byÅ‚ nieprzewidywalny.To prawda, że czasem sprawiaÅ‚ jej przykroÅ›ci,przede wszystkim dlatego, że Å‚amaÅ‚ ustalenia dotyczÄ…ce Amandy, ale generalnietraktowaÅ‚ jÄ… z szacunkiem i czuÅ‚oÅ›ciÄ… starszego brata.RobiÅ‚ jej także wzruszajÄ…ceniespodzianki, jak w ostatnie urodziny, kiedy wysÅ‚aÅ‚ do gabinetu tort.Koledzy zKliniki Holistycznej z Matheusem PereirÄ… na czele przybyli zaopatrzeni w szampana i kartonowe kubeczki, żeby wznieść toast na jej cześć i poczÄ™stować siÄ™ ciastem.Kiedy Indiana pokroiÅ‚a je nożykiem do papieru, odkryÅ‚a w Å›rodku plastikowÄ…torebkÄ™ z piÄ™cioma banknotami studolarowymi, kwotÄ… niemaÅ‚Ä… dla jej eksmęża,którego jedynym zródÅ‚em dochodów byÅ‚a pensja policjanta, a dla niej sumÄ… wrÄ™czogromnÄ….Niemniej mężczyzna, który zamówiÅ‚ tort z ukrytym w Å›rodku skarbem, byÅ‚też zdolny wejść bez pozwolenia do jej domu.W ciÄ…gu trzech lat małżeÅ„stwa i wspólnego mieszkania pod dachem Blake aJacksona Bob obsesyjnie jÄ… kontrolowaÅ‚, a po rozwodzie minęło sporo czasu, zanimpogodziÅ‚ siÄ™ z tym, że powinien utrzymać pewien dystans i uszanować jejprywatność.DojrzaÅ‚, ale zachowaÅ‚ swój dominujÄ…cy, agresywny charakter kapitanadrużyny, który tak mu pomógÅ‚ w policyjnej karierze [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki