[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gosposia zoriento­waÅ‚a siÄ™, że zrobiÅ‚a bÅ‚Ä…d, i chciaÅ‚a natychmiast wyciÄ…gnąćJenny z salonu.Ku jej zdumieniu dziewczynka stawiÅ‚a opór.StaÅ‚a sztyw­no w miejscu i jak sroka w gnat gapiÅ‚a siÄ™ w mężczyznÄ™o srebrzystych wÅ‚osach, który trzymaÅ‚ jej PaniÄ… i szybko ruszaÅ‚ustami.480 A Pani miaÅ‚a takÄ… nieszczęśliwÄ… minÄ™!Kiedy Warren schyliÅ‚ gÅ‚owÄ™ i dotknÄ…Å‚ ustami warg Saman­ty, Jennifer wyrwaÅ‚a siÄ™ z uÅ›cisku gospodyni.Z piskliwym krzy­kiem rzuciÅ‚a siÄ™ na niego.Zaskoczony, odwróciÅ‚ siÄ™ gwaÅ‚tow­nie.Dziewczynka wyÅ‚a jak zwierzÄ…tko i okÅ‚adaÅ‚a go maÅ‚ymipiÄ…stkami.Potem mocno przywarÅ‚a do Samanty i objęła jÄ…w pasie. Co, u diaska!  zawoÅ‚aÅ‚.OniemiaÅ‚a Samanta usiÅ‚owaÅ‚a oswobodzić siÄ™ z uÅ›ciskuJenny, ale maÅ‚a przylgnęła do niej ze zdumiewajÄ…cÄ… siÅ‚Ä….Z jejgardÅ‚a dobywaÅ‚ siÄ™ dziwny, zawodzÄ…cy jÄ™k.Gosposia poÅ›pieszyÅ‚a na ratunek. Bardzo przepraszam, pani doktor! ChciaÅ‚yÅ›my tylkopowiedzieć dobranoc.Drzwi byÅ‚y otwarte.Nie wiedziaÅ‚am, żeprzeszkodzimy. Jenny?  Samanta patrzyÅ‚a na ciemnÄ… gÅ‚owÄ™ dzieckawtulonÄ… w faÅ‚dy spódnicy.Delikatnie rozluzniÅ‚a ramionadziewczynki i opadÅ‚a na kolana, by móc spojrzeć jej w twarz.ZdziwiÅ‚o jÄ…, że v> ielkie oczy dziecka sÄ… przepeÅ‚nione strachem,że maÅ‚ej drżą wargi, a na jej buzi maluje siÄ™ wyrazny lÄ™k. Jenny. wymruczaÅ‚a w zamyÅ›leniu i pogÅ‚askaÅ‚a jÄ…po gÅ‚owie. Co to, u diaska, znaczy?  Warren żądaÅ‚ wyjaÅ›nieÅ„. MyÅ›laÅ‚a, że pan mi robi krzywdÄ™  tÅ‚umaczyÅ‚a Sa­manta.W jej oczach zalÅ›niÅ‚y Å‚zy. A wiÄ™c jednak coÅ› czuje.Spójrzcie tylko, teraz próbuje mówić!Jenny sztywno ruszaÅ‚a żuchwÄ… raz w górÄ™, raz w dółi wbijajÄ…c wzrok w SamantÄ™, usiÅ‚owaÅ‚a naÅ›ladować mowÄ™. Kochanie, do tego jeszcze trzeba użyć gÅ‚osu  zauwa­Å¼yÅ‚a Samanta Å‚agodnie. - Och, Jenny, jak ci to przekazać? Z jej oczu spÅ‚ynęły Å‚zy. Spójrzcie, jak rusza buziÄ…! Och,nic nie rozumie.Boże, daj jej gÅ‚os!Warren patrzyÅ‚ z wysoka, jak maÅ‚a rÄ…czka unosi siÄ™ i do­tyka policzka Samanty.Jenny koniuszkami palców Å›ledziÅ‚adrogÄ™ Å‚zy, a potem oderwaÅ‚a palce i tym samym gestem przy­Å‚ożyÅ‚a je do swojej buzi. Chce pÅ‚akać  powiedziaÅ‚a Samanta cicho. Dalej,Jenny, pÅ‚acz.481 Jej oczy znów wypeÅ‚niÅ‚y siÄ™ Izami i dziewczynka raz jesz­cze zdjęła Å‚zy koÅ„cami palców i przeniosÅ‚a je na swój poli­czek. Tak bardzo chcÄ™. zaczęła Samanta ze Å›ciÅ›niÄ™tymgardÅ‚em. Tak bardzo chcÄ™, żebyÅ› mnie mogÅ‚a rozumieć.Tak mocno pragnÄ™ wejść do twojego zamkniÄ™tego Å›wiata! Jakto zrobić, Jenny? Samanto.UniosÅ‚a wzrok.Warren patrzyÅ‚ na niÄ… nieporuszony. Lepiej już idz, Warren.OtworzyÅ‚ usta, lecz zaraz siÄ™ rozmyÅ›liÅ‚ i podszedÅ‚ do stoli­ka, żeby wziąć kapelusz i rÄ™kawiczki. Panie Dunwich, Jenny wyraznie siÄ™ pana boi.MyÅ›lÄ™,że najlepiej bÄ™dzie, jeÅ›li przestaniemy siÄ™ w ogóle widywać.Krótko skinÄ…Å‚ gÅ‚owÄ…, zbyt dumny na to, by okazać obu­rzenie.Ale kiedy pani Peoples odprowadzaÅ‚a go do drzwiwyjÅ›ciowych, jego gniew przerodziÅ‚ siÄ™ w irytacjÄ™, a po kilkuminutach, gdy siedziaÅ‚ w powozie, zaprzÄ…taÅ‚a go już wyÅ‚Ä…czniemyÅ›l o kolacji.Samanta z trudem wstaÅ‚a z klÄ™czek.PoprosiÅ‚a gosposiÄ™o zaparzenie herbaty i zaprowadziÅ‚a Jenny do kominka.Usiad­Å‚a w fotelu i ustawiÅ‚a dziewczynkÄ™ przed sobÄ….Z napiÄ™ciemprzyglÄ…daÅ‚a siÄ™ maÅ‚ej twarzyczce  Jenny nadal pracowicieotwieraÅ‚a i zamykaÅ‚a usta. Moje kochane dziecko  wymruczaÅ‚a Samanta. Przecież ulegasz takim samym emocjom jak inni i umieszwydobyć z siebie gÅ‚os.Co mam zrobić, żeby go z ciebie uwol­nić? Czy do tego trzeba aż strachu? Czy musisz siÄ™ czuć za­grożona? Jenny, och, moja Jenny, jak do ciebie dotrzeć?!Dziewczynka dotknęła warg Pani, a potem swoich.Sa­manta ujęła jej dÅ‚oÅ„ i poÅ‚ożyÅ‚a jÄ… sobie na gardle. Zobacz, czujesz? Musisz wydobyć z siebie gÅ‚os.Maszstruny gÅ‚osowe! Możesz mówić!Jenny zamrugaÅ‚a z zaciekawieniem.OderwaÅ‚a dÅ‚oÅ„ odSamanty i przytknęła jÄ… do swojego gardÅ‚a.UÅ‚ożyÅ‚a usta tak,jakby chciaÅ‚a powiedzieć  a", potem  e".Ale wszystko na nic!Nadal nie rozumiaÅ‚a w czym rzecz.482  Jenny, zrobiÅ‚aÅ› krok naprzód! To pierwszy krok.Cozrobić, żebyÅ› poszÅ‚a dalej? Nie wystarczy samo naÅ›ladowanie,ty dalej nie wiesz, o co chodzi [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki