[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Spojrzał tedy Satanael, jak słaba jest jego moc, i poprosił Dobrego Ojca, PrawdziwegoBoga, by przysłał swoje tchnienie, a był to podstęp, powiedział bowiem: Człowiek będzienaszym wspólnym dziełem i on zajmie miejsce upadłych aniołów strąconych do Piekieł.DobryBóg tchnął życie w to, co ulepił Satanael.Wkrótce natchnione słowa apostaty połknął zgiełk miasta.Niedawny gość Atanazego widać uznał, że nie grozi mu już żadne niebezpieczeństwo.Nie oglądając się za siebie, nie klucząc, szedł do celu swej wędrówki.Kilkaset kroków dalej karzeł przystanął.Tamten minął tylną bramę cesarskiego pałacu.Pozdrowił strażników i po chwili zniknął za wewnętrznym murem.Pokurcz splunął i odwrócił się na pięcie.* * *Mistrz Atanazy wziął szeroki zamach i zadał cios.Kiścień z cichym buczeniem przeciąłpowietrze, uniósł się jak wskazówka zegara śmierci do pozycji wskazującej dwunastą i spadłna głowę Tryfona.Szachista nawet nie jęknął.Poleciał trzy kroki w bok i z łomotem runął na kamiennąpodłogę komnaty.Atanazy niespiesznie podszedł, po czym oparł stopę na jego barku.Zdjął zgłowy hełm i rzekł: Słabo.Bardzo słabo, Tryfonie. Zatrząsł kiścieniem, odstąpił krok w tył. Gdyby ta broń zamiast rzemienia miała łańcuch, a zamiast kuli z drewna stal nabijanąkolcami.Aeb bym ci rozłupał jak przejrzały arbuz.Wstawaj!Doradca oparł się o posadzkę drżącymi z wysiłku ramionami, wstał i zaraz padł.Leżąc,zdarł z głowy hełm owiązany dla lepszej ochrony tureckim turbanem, a potem powolnymiruchami ściągnął kolczy czepiec.Dyszał spazmatycznie.Atanazy skrzywił się. Twoja mądrość i skłonność do filozofowania nie ochronią cię w bitkach z rozbójnikami,a jak sam ostatnio doświadczyłeś, nawet tu, a może zwłaszcza tu, w Konstantynopolu, niemożesz od nich uciec.Musisz więcej ćwiczyć.Tryfon wreszcie doszedł do siebie.Chwycił dzban i przystawił go do ust.Pił długo.Resztę wody wylał na czoło. Nuże, Szachisto! Mamy pewne kwestie do obgadania, więc doprowadz się do porządku.Będę czekał na cię na balkonie.Dwa kwadranse pózniej popijali chłodne wino, patrząc na rzędy masztów w porcie.Mistrz z troską przyglądał się Tryfonowi.Jego pomocnik wyglądał już nieco żwawiej,jednak najwyrazniej nie odzyskał jeszcze pełni formy.Z prawej strony nad uchem widniałaniewielka świeża blizna podeszła krwią.Szachista upił łyk i bezwiednie sięgnął do rany.Syknął z bólu.Udając, że tego nie widzi, Atanazy przeszedł do ważniejszych spraw niż łeb swojegodoradcy. Nasz człowiek z pałacu potwierdził wszystkie wcześniejsze doniesienia i domysły powiedział. Basileus najpewniej przystąpi do fatymidzkiej wojny z Seldżukami.Wzięty wkleszcze Turek nijak się nie obroni, a cesarstwo odzyska Antiochię i wezmie Syrię.Po jejzdobyciu wyparcie Seldżuków z Palestyny, jeżeli jeszcze tam się ostaną, będzie igraszką.Połączone siły cesarstwa i Fatymidów zgniotą barbarzyńców, a niedobitki wypędzą nawschód.Nasz szpieg twierdzi też, że pod wpływem wahań cesarza poseł Al-Idrisi przedstawiłostateczną propozycję kalifa Al-Mustansira.Po wojnie  nowy podział ziem.Syria w całościnależeć będzie do cesarstwa.Co więcej, Fatymidzi obiecali specjalne względy dla dzielnicypatriarszej w Jerozolimie.Mur zostanie odbudowany i ustanowiona oddzielna jurysdykcja,zaś basileus zyska zwierzchnictwo nad tym fragmentem miasta, by chronić Grób Pański. Cesarz Diogenes nie był skory do podbojów  wystękał wreszcie Tryfon. Jak dotądjego strategia polegała jeno na obronie istniejących terytoriów.Bułgarii, Sycylii.Ale Syria?Tam gore, że aż rzeki się gotują.Widać cesarz ma w tym jakieś większe interesy.Bo przecieżnie jest głupcem, którego zwiodą miraże wielkiego imperium.Zgaduję, że pogłoski owysłaniu de Baiłleula również znajdują potwierdzenie? Dobrze zgadujesz.I tak jak żeś przewidywał, Roman chce w tym ogniu upiec więcej niżjedną pieczeń.Pierwsze  zyska nowe terytoria.Drugie  zyska sojuszników w Fatymidach. Trzecie  pozbędzie się wierzycieli, niewygodnych i coraz bardziej bezczelnych najemnikównormańskich.Twarz Szachisty rozjaśnił uśmiech [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl
  • Linki