[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Niestety, obiecałam już pierwszego walca panu Mclntyre'owi, kapitanie - odparła Kyria i wzięłaRafe'a pod rękę.- Tak, oczywiście.- Rafe zmierzył wojskowegowzrokiem od stóp do głów.- O, zaczynają grać- zauważył.- Chodzmy.Niemal wyrwał Kyrie z ciasnego kręgu mężczyzn.Gdy znalezli się na zatłoczonym parkiecie,Kyria zauważyła:- Nie wiem, czy w ogóle uda nam się zatańczyć,ale i tak nie ma co narzekać.Rafe domyślił się, co jej chodzi po głowie, i najego wargach pojawił się złośliwy uśmiech.- Byle jak najdalej od adoratorów, prawda?- Okropni nudziarze.Sezon już się kończy, więcwiele panien wyjechało.- Nie chcesz chyba powiedzieć, że tłoczą sięwokół ciebie, bo zabrakło innych piękności?- Tak zle jeszcze nie jest.Zaczęli tańczyć, co jakiś czas, chcąc nie chcąc,wpadając na inne pary.Kyria poddała się rytmowiwalca.Taniec od dawna nie sprawiał jej tyle przyjemności.Walc skończył się, jak dla niej zbyt szybko,i musiała powrócić do rzeczywistości.Rozejrzała siępo sali i dostrzegła dwie damy, które wiodły prymw londyńskiej socjecie.Tylko one mogły przedstawić Kyrię lordowi Walfordowi.Ruszyła z Rafe'em244 CANDACE CAMPw ich stronę, a panie uśmiechnęły się zachęcająco.Młodsza z uznaniem spoglądała na Rafe'a, a i starszanie szczędziła mu ciekawych spojrzeń.Otworzyławachlarz i nie zważając na swój wiek, zaczęła sięnim kokieteryjnie wachlować.- Lady Kyrio - powiedziała starsza dama.- Co zaniespodzianka!- Musiałam niespodziewanie przyjechać doLondynu - odparła z uśmiechem Kyria.- LadyColcaughten, pani Marbury, niech mi wolno będzieprzedstawić wspólnika lorda St.Legera, pana Mcln-tyre'a, który przyjechał z Ameryki.- Bardzo mi miło, panie Mclntyre - odrzekłalady Colcaughten i położywszy dłoń na ramieniuRafe'a, delikatnie popchnęła go, by trochę oddaliłsię od pozostałych pań.- Tyle o panu słyszałam.- Naprawdę?- Oczywiście.Zlub i wesele lorda St.Legera byłyszczegółowo omawiane w Londynie.Także to, jakiocaliłeś biedną Kyrię ze szponów tego potwornegoptaka.- Słucham?- To był orzeł, prawda? Ten ptak, który ją;;zaatakował.Wszyscy się dziwili, że ceremoniaślubna była taka skromna.- Nie powiedziałbym.-usiłował wtrącić RafeDama wsunęła dłoń pod jego ramię.- Pozwoli pan, że przedstawię go towarzystwu.Rafe spojrzał z rozpaczą na Kyrię, ale ona tylkoskinęła głową.Właśnie o to jej chodziło.BędzieWYBRANKA 245mogła porozmawiać z lordem Walfordem, co powinno w nim wzbudzić mniejsze podejrzenia, niżgdyby towarzyszył jej Rafe.Pani Marbury byławściekła, że dała się tak łatwo pozbawić towarzystwa Rafe'a.Już chciała za nim podążyć, ale Kyriapołożyła dłoń na jej ramieniu.- Przepraszam, ale chciałam z panią porozmawiać.- Naprawdę, moja droga?- Jest tu dziś ktoś, kogo chciałabym poznać.Pani Marbury obrzuciła Kyrię bacznym spojrzeniem.Omal nie wykrzyknęła: Nareszcie!".- A któż to taki?- Młody lord Walford - odparła.- Jego zmarłyojciec był wielkim przyjacielem mojego ojca.- Ach tak.A jakże miewa się książę?- Całkiem dobrze - odparła Kyria.- Chciałbynawiązać korespondencję z lordem Walfordem- improwizowała.- Zdaje się, że interesuje się onstarożytnością.Czy pani go zna?- Przedstawiono mi go u Featherstone'oww kwietniu.To było prawdziwe wydarzenie, chybao nim pani słyszała.- Oczywiście - skłamała gładko Kyria.- To bardzo elegancki i przystojny dżentelmen-ciągnęła pani Marbury, która położyła dłoń napiersi w wymownym geście.- Gdybym sama niebyła mężatką.- Roześmiała się lekko.- Z przyjemnością go przedstawię.Nie wiedziałam, że jest naprzyjęciu.- Pani Marbury zaczęła przyglądać się246 CANDACE CAMPgościom, w poszukiwaniu swojej ofiary.- Nie widzęgo - powiedziała po chwili.- Spróbujmy gdzieindziej
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- Indeks
- Anne Stuart Czarny lód 02 Zimny jak lód
- Dodd Christina Wybrańcy ciemnoœci 02 Dotyk ciemnoœci(1)
- [ebook] [PL] Lackey Mercedes Dixon Larry Trylogia wojen magow 1 Czarny Gryf
- Silverman Dov John Mung 02 Czarny Smok
- Korkozowicz Kazimierz Czarny 03 Powrót Czarnego
- Korkozowicz Kazimierz Czarny 01 Przyłbice i kaptury
- joanna bialecka czarny leksykon
- May Peter Czarny dom
- joanna bialecka czarny leksykon(1)
- Kava Alex Czarny pištek
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- szkla.opx.pl